Wschód zainteresowany współpracą transportową z Barter SA

Fot. Barter SA

Firmy z Białorusi, Litwy, Łotwy  i Kazachstanu chcą transportować towary za pośrednictwem terminalu przeładunkowego Barter SA. Możliwości rozbudowanej bazy w Sokółce białostocka spółka prezentowała na targach logistycznych Białoruski Tydzień Transportowy.

To jedna z najważniejszych imprez transportowo-logistycznych na Białorusi. Wydarzenie od ośmiu lat odbywa się w październiku w Mińsku i gromadzi przedstawicieli świata biznesu, polityki i transportu. Dostrzegając ogromny potencjał we współpracy transportowej i logistycznej ze Wschodem, w tym roku po raz pierwszy w targach udział wzięły polskie firmy, skupione w ramach stoiska narodowego, zorganizowanego pod auspicjami Ministerstwa Gospodarki.

Barter SA prezentował się na samodzielnym stoisku i był na targach jedynym licencjonowanym przewoźnikiem kolejowym z Polski, wyposażonym we własny terminal przeładunkowy, dysponujący zarówno szerokim torem, jak i torem o europejskim rozstawie szyn.

– Przede wszystkim chcieliśmy pokazać, że istnieje alternatywny dla terminalu w Małaszewiczach, terminal w Sokółce, położony w korytarzu tranzytowym Bruzgi-Kuźnica Białostocka – mówi Wiesław Treszczotko, kierownik logistyki Barter SA. – Prezentowaliśmy nasze rozwiązania i możliwości przeładunkowe. Byliśmy tam pierwszy raz, a zainteresowanie przeszło nasze oczekiwania.

Również dlatego, że oferta Barteru jest bardzo wszechstronna, skierowana do wszystkich firm, zainteresowanych transportem międzynarodowych przesyłek tranzytowych, niezależnie od branży.

– Głównie liczymy na przeładunki różnych materiałów: skroplonych węglowodorów, węgla i nawozów ale prezentowaliśmy także nasze możliwości

w zakresie przeładunków intermodalnych – podkreśla Wiesław Treszczotko.

Udział w targach zaowocował nawiązaniem bardzo wielu obiecujących kontaktów biznesowych. Współpracą z Barterem zainteresowany jest np. producent olejów roślinnych z Bobrujska, któremu zależy na przeładunku oleju roślinnego z cystern do kontenerów i dalszy ich transport. Z kolei producent szyb z Gomla chciałby przewozić szyby w skrzyniach do Dęblina i sodę do produkcji szyb z Inwrocławia, a jeden z białoruskich spedytorów zainteresowany jest transportem drewna i kruszywa.

– Mamy nadzieje, że te kontakty uda się teraz przekuć na  konkretne kontrakty – podsumowuje przedstawiciel Barteru. – Poza tym udział w targach to też niezwykle cenne doświadczenie, pozwalające poznać aktualny stan branży. W jednym miejscu zgromadziło się ponad 100 firm, związanych z transportem kolejowym  z Białorusi, Litwy, Łotwy, Kazachstanu i z Polski. Takie bezpośrednie kontakty trudno przecenić.

Po raz pierwszy na targach odbył się też Polsko-Białoruski Okrągły Stół, w którym udział wzięło ponad 100 przedstawicieli władz rządowych obu krajów oraz polskiego i białoruskiego biznesu kolejowego. Spotkanie stało się punktem wyjścia do likwidacji barier we współpracy w transporcie kolejowym, logistyce i spedycji między Polską a Białorusią. Wnioski z niego zostaną przekazane Międzyrządowej Komisji Gospodarczej.