Wartościowy staż czy strata czasu – jak sprawdzić, czy trafiłeś na dobre praktyki?

Jesienne programy stażowe to dla wielu osób okazja do zdobycia pierwszych szlifów zawodowych i zielone światło na drodze do osiągnięcia sukcesu zawodowego. Pod warunkiem jednak, że zarówno pracodawca, jak i praktykant wykażą zaangażowanie oraz będą nastawieni na współpracę.

W każdym wieku, a zwłaszcza w sytuacji, gdy liczba miejsc pracy jest ograniczona, oferta stażu czy praktyk może być skutecznym sposobem na zdobycie doświadczenia w nowej dziedzinie, nabycia cennych umiejętności w swojej specjalności lub jak w przypadku młodych osób – po prostu poznania rynku od podstaw. Już po paru tygodniach można zweryfikować na podstawie kilku czynników, czy praktyka w danej firmie naprawdę otworzy drogę do dalszej kariery, czy będzie tylko stratą cennego czasu.

Nierozwijające zadania

Na szczęście w większości przypadków zadania praktykantów nie ograniczają się tylko do kserowania i segregowania dokumentów czy parzenia kawy. Wielu menedżerów bardzo chętnie inwestuje swój czas oraz energię w kształcenie młodych ludzi od postaw i nie angażuje ich tylko prostych prac biurowych. Stopień trudności zadań oraz ich różnorodność zależy od indywidualnych postępów. Jeśli jednak zauważasz, że po tygodniu pracy w dalszym ciągu wykonujesz żmudne i powtarzalne czynności jak, np. wypełnianie tabel w Exelu, a te nie niosą ze sobą żadnej wiedzy – to znak, że nie nauczysz się niczego nowego w danej firmie – podkreśla Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl. Warto wówczas poważnie zastanowić się, jakie są nasze oczekiwania, otwarcie porozmawiać z przełożonym oraz zasygnalizować mu swoją gotowość na nowe wyzwania.

Brak mentora

Każdy stażysta powinien mieć przydzieloną osobę, która wprowadzi go w tajniki pracy w firmie. Mentor lub opiekun powinien być ze swoim podopiecznym na każdym etapie – przydzielać mu kolejne zadania, służyć radą i pomocą w codziennych czynnościach oraz odpowiadać na nurtujące go pytania. Brak takiego wsparcia może świadczyć o tym, że organizacji nie zależy na rozwoju praktykanta i chce, by wykonywał on podstawowe czynności nie wymagające przeszkolenia – przestrzega Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl. W takiej sytuacji warto rozejrzeć się wokół. Może ktoś z zespołu zechce poświęcić nam więcej czasu i wyjaśnić trudniejsze zagadnienia.

Ogólny chaos organizacyjny

Decydując się na nawiązanie współpracy ze stażystą, firma powinna dobrze przygotować się na jego przyjęcie. Jasne wymagania oraz szczegółowo określone obowiązki to podstawa poważnego podejścia do kandydata. Przydzielane chaotycznie zadania, które nie wynikają jeden z drugiego lub niewłączanie praktykanta w pracę zespołu, świadczą raczej o braku ogólnego pomysłu na praktyki. Udzielanie sprzecznych informacji albo powierzanie nieadekwatnych do poziomu wiedzy zadań także oznacza, że Twój pracodawca nie traktuje Cię poważnie – tłumaczy Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl. W takiej sytuacji lepiej nie wiązać z daną firmą swojej przyszłości.

Za dużo stażystów

Niepokojącym sygnałem powinien stać się także fakt, gdy ponad połowę pracowników organizacji stanowią praktykanci odbywający bezpłatny staż. Świadczy to raczej o polityce firmy nastawionej na maksymalizację zysku, a nie rozwój młodych ludzi. Szansa na stałe zatrudnienie jest w takiej sytuacji niewielka, a to z kolei nie sprzyja poczuciu stabilności pracy.

Nieprzyjazna atmosfera

Po kilku tygodniach praktyk, można już sobie wyrobić wstępną opinię o kulturze organizacyjnej. Warto odpowiedzieć sobie więc na pytania, czy dobrze się w niej czujemy, odnajdujemy się w grupie współpracowników i czy przekonuje nas do siebie osoba przełożonego. Często staże weryfikują oczekiwania kandydatów. Okazuje się, że nie wszyscy chcą pracować, np. w oficjalnej i stresującej atmosferze, gdzie presja oraz nastawienie na wyniki są wszechobecne praktycznie każdego dnia. Dla innych jest to spełnienie marzeń zawodowych – tłumaczy Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl. Jeśli uznajesz, że jakikolwiek element nie spełnił Twoich oczekiwań, nie denerwuj się. Masz czas, by zastanowić się nad swoją przyszłością i odnaleźć własną ścieżkę rozwoju.