Mijający rok był bardzo dobry dla szkockiej branży whisky, rosła sprzedaż i powstawały nowe destylarnie. W pierwszej połowie 2015 roku nasz kraj zanotował najwyższy wzrost importu szkockiej – wśród państw objętych rankingiem – pod względem wartościowym i ilościowy. Coraz popularniejsze stają się również inwestycje w złoty trunek, w tym w beczki whisky. Eksperci prognozują, że popularność whisky będzie systematycznie rosnąć.
Polski rynek na przestrzeni lat bardzo dojrzał. Według International Wine & Spirit Research (IWSR) jesteśmy jednym z najszybciej rozwijających się krajów pod względem konsumpcji whisky. Wartościowo eksport złotego trunku do Polski w pierwszym półroczu tego roku wzrósł prawie o 45,2%, a ilościowo o ponad 60 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Na branży whisky zarabiają nie tylko producenci, ale również prywatni inwestorzy. Polacy coraz więcej inwestują w alkohole – obecnie znajdujemy się w czołówce krajów europejskich – łącznie ulokowaliśmy już w ten sposób ponad 150 mln zł.
– Inwestycje w beczki whisky to jedna z najlepszych propozycji, jeśli chodzi o inwestycje w towary, ponieważ na rynku whisky stale obserwujemy niedobory beczek, których ceny rosną. W ostatnich latach pozwalają one osiągnąć ponad 10-procentowe roczne zyski. – mówi Krzysztof Maruszewski, prezes Stilnovisti. – Nasza strategia inwestycyjna opiera sie zarówno na zakupie nowo wyprodukowanych beczek whisky – new made spirit – jak również kilku- i kilkunastoletnich beczek. Większość aktywów klientów Stilnovisti stanowią beczki first fill, czyli pierwszy raz używane do starzenia whisky – dodaje Krzysztof Maruszewski.
Z najnowszego raportu przygotowanego przez KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce” wynika, że w 2015 roku Polacy przeznaczyli na dobra luksusowe 14,3 mld zł, co oznacza 13% wzrost w stosunku do roku ubiegłego. Tym samym jesteśmy coraz atrakcyjniejszym rynkiem m.in. dla producentów i dystrybutorów whisky. Długoterminowe prognozy wskazują na kolejne mocne wzrosty sprzedaży whisky single malt oraz stabilne kilkuprocentowe roczne wzrosty whisky typu blended czy tańszych burbonów. Eksperci szacują, że w 2018 roku polski rynek whisky sięgnie 28 mln litrów, z czego kategoria single malt osiągnie milion litrów.
W ostatnich latach pojawia się w Polsce coraz więcej wydarzeń związanych z whisky, od 1,5 roku ukazuje się pierwszy dwumiesięcznik „Whisky”, odbywają się kolejne edycje festiwali poświęcone złotemu trunkowi – w tym roku mogliśmy uczestniczyć w dwóch, a w kolejnym będzie ich już 4 lub 5 – pojawiają się też nowe whisky bary.
Szkocka whisky zyskuje na popularności również w światowych kręgach kolekcjonerskich. Dane dostarczone przez Rare Whisky 101 – brokera inwestycyjnego i analityka whisky – pokazują, że wartość butelek szkockiej whisky sprzedanych na aukcjach w Wielkiej Brytanii, wzrosła przez rok o prawie 70%, wynosząc 7,7 milionów funtów. Z kolei w ciągu sześciu lat zwiększyła się ona aż o 209%.
Złoty trunek przynosi prawie 5 miliardów funtów rocznie dochodu gospodarce Wielkiej Brytanii. Szkocka whisky jest dostarczana do prawie 200 rynków na całym świecie, a sam jej eksport wart jest około 4 miliardów £ rocznie. Jak podało Scotch Whisky Association (SWA) w pierwszym półroczu tego roku eksport szkockiej whisky osiągnął wartość 1,7 mld funtów. W ostatnich latach w związku z rosnącym popytem, na terenie Zjednoczonego Królestwa powstają nowe, konkurencyjne destylarnie, a zapomniane zakłady wznawiają swoją działalność.
– Obecnie w Szkocji działa 117 destylarni, z czego siedem otwarto w ciągu mijającego roku, a około 40 jest w planach lub w trakcie budowy. Przemysł ten gwarantuje ponad 40 tysięcy miejsc pracy, a pracownicy tego sektora należą do najlepiej zarabiających na terenie Zjednoczonego Królestwa – mówi Sir Colin Hampden-White, dyrektor inwestycyjny Stilnovisti.
Ostatnia dekada przyniosła branży produkującej szkocką znaczący wzrost wartości inwestycji, a także większą wydajność. Istotnie podniósł się także poziom eksportu złotego trunku. Szkocka whisky ciągle zajmuje wiodące miejsce na rynku, wśród burbonów i whiskey. Według raportu The Millionaires Club trzema najlepiej sprzedającymi się markami szkockiej w 2014 były: Johnnie Walker, Ballantine’s oraz Chivas Regal. IWSR i Vinexpo szacują, że od 2014 do 2018 roku konsumpcja szkockiej na świecie wzrośnie z 89 do 96,8 milionów 9-litrowych skrzynek. Coraz częściej osoby sięgające po mocniejsze alkohole zamiast wódki wybierają whisky.