Według prognoz Atradius o 2,8 proc. zmniejszy się w 2020 roku globalny PKB. Niższe wydatki konsumpcyjne i inwestycje, a także zakłócenia w globalnym łańcuchu dostaw oraz podwójna presja związana z podażą i popytem spowodowana przez COVID-19 będzie również stanowić zagrożenie dla handlu światowego który w bieżącym roku będzie się mocno kurczyć. Gwałtownie wzrośnie liczba niewypłacalności, w samej strefie Euro aż o 22 proc.
W pierwszej połowie 2020 światowy wzrost gospodarczy spadnie o 6,3 proc. w porównaniu z drugą połową ubiegłego roku. W całym 2020 roku światowy PKB skurczy się o 2,8 proc. – informują eksperci Atradius w najnowszej publikacji z cyklu Economy Outlook.
Jak zwraca uwagę Arkadiusz Taraszkiewicz, dyrektor regionalny ds. oceny ryzyka w Atradius, lockdown wprowadzony przez władze w Pekinie sparaliżował chińską produkcję przemysłową, co również miało katastrofalne skutki dla światowej działalności handlowej. – Co więcej, w handel światowy uderza obecnie pogorszenie popytu konsumpcyjnego w Europie i zakłócenia w europejskich łańcuchach dostaw. Gospodarka amerykańska również zmierza w kierunku recesji. Doprowadzi to do gwałtownego wzrostu niewypłacalności firm na całym świecie – zauważa Taraszkiewicz.
Pandemia wirusa SARS-CoV-2 miała również duży wpływ na ceny towarów. Cena ropy spadła do poziomu poniżej 30 dolarów za baryłkę Brent, wyłamując się z korytarza 55 do 75 dolarów. Koronawirus, który pojawił się w Chinach w styczniu, przerodził się w globalną pandemię, poważnie ograniczając perspektywy popytu na ropę w 2020 roku. Po stronie podaży pomiędzy najbardziej dominującym członkiem OPEC, Arabią Saudyjską, a Rosją, która jest największym producentem ropy spoza OPEC, wybuchła wojna cenowa o udział w rynku. Wprawdzie członkowie OPEC i Rosja zgodzili się na zmniejszenie produkcji o 9,7 mln baryłek dziennie, jednak uważa się, że jest to zbyt mało, aby podnieść cenę ropy w obliczu destrukcji popytu, która ma miejsce w wyniku pandemii COVID-19. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) prognozuje, że w 2020 roku ropa będzie kosztować średnio 33,04 USD za baryłkę, co oznacza spadek z 64,37 USD w 2019 roku.
Z krajów strefy Euro najbardziej narażone na skutki pandemii COVID-19 są Hiszpania i Włochy, jak również gospodarki Niemiec i Francji. Początkowy szok po stronie podaży zmienia się obecnie w szok popytowy. Wskaźnik PMI strefy Euro spadł w marcu do 29,7 z 51,6 w lutym (poziom poniżej 50 sygnalizuje spadek aktywności gospodarczej). Europejski wskaźnik nastrojów (ESI) spadł w marcu do 94,5, znacznie poniżej neutralnego poziomu 100. Gwałtowny spadek wskaźników nastrojów zwiastuje recesję w drugim kwartale 2020 r. O ile spodziewane jest pewne ożywienie w drugiej połowie 2020 r., spadek wzrostu PKB w całym roku wyniesie 5,1 proc. Wraz ze spadkiem zatrudnienia stopa bezrobocia wzrośnie z niskiego poziomu 7,3 proc. w lutym do średniej rocznej wynoszącej 9,3 proc.
Również Stany Zjednoczone i Wielka Brytania popadną w recesję. Gospodarka amerykańska prawdopodobnie skurczy się o 4,1 proc. w 2020 r., po wzroście o 2,3 proc. w 2019 r. Obecny kryzys gospodarczy ma ogromny wpływ na rynek pracy. W wyniku wybuchu pandemii COVID-19 i utrzymującej się niepewności wokół Brexitu brytyjska gospodarka skurczy się o 5,1 proc. w 2020 r., po wzroście o 1,4 proc. w 2019 r.
Gwałtownie w 2020 roku wzrośnie poziom niewypłacalności. Mimo zróżnicowanych pakietów pomocowych, analitycy Atradius prognozują, że niewypłacalność w strefie euro wzrośnie o 22 proc. W przypadku Włoch będzie o 22 proc, a w Hiszpanii nawet o 68 proc. Niemcy odnotowują niewielki wzrost (6 proc.), ponieważ niepowodzenia biznesowe są słabiej powiązane ze zmianami PKB w porównaiu z innymi europejskimi krajami. Oczekuje się, że w 2020 r. w Ameryce Północnej niewypłacalność przedsiębiorstw wzrośnie o 44 proc, podobnie jak w Wielkiej Brytanii.
Atradius Credito y Caucion S.A. de Seguros y Reaseguros Spółka Akcyjna jest częścią jednej z największych na świecie grup oferujących ubezpieczenia należności handlowych oraz usługi zarządzania wierzytelnościami.