Po trzytygodniowej wakacyjnej przerwie, w niedzielę 27 lipca, wznowione zostaną mityngi wyścigowe na warszawskim torze wyścigów konnych. Tego dnia gonitwy rozpoczną się
o godz. 15.00, a gwoździem programu składającego się z 10 biegów będą Derby Arabskie (gon. VIII, godz. 18.30).
Jeszcze nie przebrzmiały echa klasycznego wyścigu Derby na 2400 m dla trzyletnich folblutów (odbyły się 6 lipca), a już sympatycy tego sportu żyją gonitwą o błękitną wstęgę dla czteroletnich koni czystej krwi arabskiej, która też nazywa się Derby. Jest ona niezwykle widowiskowa, bo konie ścigające się tym razem na dystansie 3000 m dwukrotnie przebiegają przed publicznością.
Polskie araby, słynące na całym świecie głównie z urody, rywalizują o Nagrodę Derby od 1927 roku. Służewiec jest uznawany w Europie za mekkę wyścigów dla koni tej rasy. Więcej gonitw dla arabów odbywa się obecnie tylko na torach Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Arabowie przed czterema laty docenili służewiecką Nagrodę Europy, rozgrywaną od 1985 roku, włączając ją do światowego cyklu gonitw im. założyciela ZEA, Szejka Zayeda Ibn Sultana Al Nahyana. W tym roku odbędzie się ona
w niedzielę 24 sierpnia.
Derby Arabskie tradycyjnie rozgrywane są dla ogierów i klaczy tylko krajowej hodowli, wpisanych do Polskiej Księgi Stadnej Koni Arabskich Czystej Krwi (PASB). W tym roku zgłoszonych zostało
10 ogierów i tylko jedna klacz Afrah. Zaliczana jest ona przez fachowców do grona faworytów,
w którego skład wchodzą także zwycięzca głównej przedderbowej próby o Nagrodę Janowa (Przychówku, 5. lipca, 2600 m) Ahmad, pokonany przez niego zaledwie o nos Muzahim oraz trzeci wtedy Ziko (przegrał z Muzahimem o 1,75 dł.). Afrah jest bardziej od ogierów wypoczęta, bo ostatni raz startowała 14 czerwca. Przegrała wtedy tylko o krótki łeb ze świetnym Cerwingiem, który jednak
z powodu kontuzji został najpierw wycofany z biegu o Nagrodę Janowa, a później skreślony z derbowej listy. Pokonała natomiast o 1. długość Ahmada i o 6 długości Ceptona, uważanego za czarnego konia niedzielnego wyścigu.
Nie zabraknie dodatkowych atrakcji i rozrywek dla dzieci. Będą mogły pozbyć się nadnmiaru energii
w na dmuchanej gąsiennicy i trampolinie, skorzystać z kącika malowania buzi. Najodważniejsze dosiądą kucyków. Pamiątką z wizyty na Torze Służewiec oprócz niezapomnianych przezyć będzie zdjęcie z fotobutki.
Wielkich emocji i wrażeń estetycznych w dniu Derby dla koni arabskich na pewno nie zabraknie. Gorąco zapraszamy. Przyjdźcie z rodziną!
Więcej informacji na stronie www.torsluzewiec.pl.