– Najnowsze dane GUS dotyczące wzrostu PKB w II kwartale o 3,3 proc. rok do roku wskazują na to, że gospodarka będzie się rozwijała wolniej, niż można było spodziewać jeszcze niedawno – komentuje ekspert Pracodawców RP Jacek Brzozowski.
Co prawda wzrost PKB jest zgodny z oczekiwaniami, jednak należy zauważyć, że były one w ciągu ostatnich tygodni korygowane w dół. Jeszcze wiosną – widząc dobre perspektywy na II i III kwartał – liczyliśmy na to, że wzrost PKB w skali roku może przekroczyć 3,5 proc. Dziś natomiast wydaje się, że samo utrzymanie obecnego tempa wzrostu może być trudne. Niestety, mimo rosnącego popytu wewnętrznego i wysokiej dynamiki inwestycji, musimy się liczyć z tym, że w kolejnych kwartałach negatywny wpływ czynników zewnętrznych (przede wszystkim słabsza kondycja dużych europejskich gospodarek oraz wydarzenia za naszą wschodnią granicą) będzie coraz bardziej widoczny. Dzieje się tak również ze względu na to, że zdecydowane skutki utrudnień w handlu z Rosją i Ukrainą polska gospodarka zaczęła odczuwać dopiero w ostatnich tygodniach. Można więc założyć, że wyniki za II kwartał nie były jeszcze obciążone tą sytuacją, a w kolejnych kwartałach ograniczenia eksportu na rynki wschodnie staną się bardziej odczuwalne. Stanie się to dla naszej gospodarki – a przede wszystkim dla przedsiębiorców – ważnym testem, pokazującym ich elastyczność i umiejętność poszukiwania innych niż tradycyjne rynków eksportowych.
Jacek Brzozowski, ekspert Pracodawców RP