InPost sfinalizował przejęcie PGP SA

InPost – największy prywatny operator pocztowy w Polsce – sfinalizował przejęcie 100% akcji Polskiej Grupy Pocztowej SA (PGP). Spółki zintegrowały swoje struktury operacyjne, a formalne przejęcie akcji stanowiło ostatni etap w procesie akwizycji PGP. Tym samym zwiększy się potencjał obsługi korespondencji przez InPost, w tym także w zakresie kontraktów publicznych.

W ostatnim czasie InPost wygrał przetargi na obsługę korespondencji rządowego Centrum usług Wspólnych o wartości 33 mln zł oraz KRUS – wycenionego na niemal 23 mln zł. Ponadto InPost wraz z PGP od roku realizuje obsługę korespondencji sądów powszechnych i prokuratur – dwuletni kontrakt ma wartość niemal 500 mln zł i obejmuje 100 mln przesyłek.

Największy prywatny operator pocztowy w Polsce – na koniec III kwartału 2014 roku realizował kontrakty na obsługę korespondencji na rzecz aż 2600 przedsiębiorstw w Polsce, zarówno instytucji publicznych, jak i firm prywatnych. Oznacza to wzrost o 20% od początku roku. InPost oferuje atrakcyjne ceny usług pocztowych – nawet o 40% niższe niż konkurencja, najwyższą na rynku skuteczność doręczeń (93% dla listów zwykłych, 95% dla poleconych) oraz nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak Elektroniczne Potwierdzenie Odbioru (EPO). InPost tylko od czerwca do września 2014 roku uczestniczył w 38 przetargach publicznych, z czego wygrał aż w 27 przypadkach. Oznacza to 70% skuteczność w pozyskiwaniu kontraktów w ostatnim okresie i niemal 30 mln zł oszczędności dla instytucji publicznych.

„Formalne połączenie z PGP jest zwieńczeniem bardzo owocnego roku dla obu spółek w zakresie obsługi przesyłek w Polsce. Zarówno InPost, jak i PGP pozyskały wiele kontraktów z masowymi nadawcami i wygrały liczne przetargi publiczne. Dzięki powolnej liberalizacji rynku pocztowego w Polsce oraz działalności prywatnych operatorów zyskuje Państwo Polskie, które – nie tracąc na jakości – oszczędza miliony złotych w ramach środków publicznych, a także wszyscy Polacy, którzy nie muszą obawiać się kolejnych podwyżek cen listów, a jednocześnie mogą korzystać z najnowszych rozwiązań technologicznych, np. EPO (Elektroniczne Potwierdzenie Odbioru). Przed nami konkurs na operatora wyznaczonego – obecnie analizujemy warunki określone przez UKE. Prowadzimy także rozmowy w sprawie rozważanego przejęcia spółki Inforsys – to może jednak nastąpić w drugiej połowie 2015 roku, po debiucie InPost na GPW” – komentuje Rafał Brzoska, prezes InPost.

InPost dysponuje siecią ponad 8.300 punktów obsługi klienta w całej Polsce, z których 76% czynna jest także w soboty, a 8 proc. w niedziele. Codziennie ponad 10.000 doręczycieli dostarcza pocztę do drzwi mieszkańców w całej Polsce. Adresaci i nadawcy mogą śledzić drogę listów na stronach inpost.pl.

W 2013 roku liczba przesyłek obsłużonych przez InPost wyniosła około 240 mln sztuk, zaś w 2014 roku poziom ten wzrósł do 300 mln sztuk. Listy i paczki dostarczane przez InPost są sekwencjonowane w nowoczesnej sortowni o powierzchni 10 tysięcy m2, która obsługuje nawet 1,2 mln przesyłek dziennie dzięki ultranowoczesnym sorterom.

Ponadto w listopadzie InPost zawarł porozumienie z Allegro o strategicznej współpracy w ramach dostaw produktów zamawianych online. Teraz w opcjach przesyłki każdy e-sprzedawca może dodać nowe możliwości: Allegro PaczkomatyÒ InPost (7,99 zł) i Allegro Polecony InPost (3,94 zł). Będzie to najtańsza dostępna forma dostawy – zarówno w odniesieniu do listu poleconego, jak i paczki. W każdej z tych opcji klienci mają zagwarantowany darmowy zwrot kupionego towaru.

Z kolei Polska Grupa Pocztowa zakończyła wdrożenie Elektronicznego Potwierdzenia Odbioru we wszystkich sądach dwóch apelacji: krakowskiej i białostockiej. Na potrzeby 65 sądów obu apelacji pracuje blisko 1000 doręczycieli wyposażonych w elektroniczne terminale, a awizowaną korespondencję można odebrać w aż 500 punktach awizacyjnych.

„EPO to nie tylko mniejsze rachunki za wysłanie potwierdzenia odbioru, gdyż w wersji elektronicznej jest ono tańsze od wysłania tradycyjnej tzw. papierowej. zwrotki. Szacujemy, że po wdrożeniu EPO sądy zaoszczędzą setki tysięcy roboczogodzin i będą mogły przenieść pracowników obsługujących korespondencję do innych zadań. Od strony organizacyjnej Polska Grupa Pocztowa jest gotowa na wdrażanie EPO w kolejnych apelacjach. Czekamy na końcowe uzgodnienia z naszymi partnerami i sądzę, że kolejne informacje o wdrożeniach EPO powinny pojawić się dość szybko” – powiedział Witold Szczurek, prezes zarządu PGP S.A.

Dzięki zastosowaniu elektronicznych terminali obrót korespondencją sądową po wprowadzeniu EPO jest krótszy nawet o kilkanaście dni. Czas liczony od ekspedycji korespondencji z Sądu do zarejestrowania potwierdzenia EPO w systemie Sądu:

  • dla przesyłek doręczonych (81% wolumenu) – średni czas obiegu to 1,5 dnia
  • dla przesyłek awizowanych, wydanych (15% wolumenu) – średni czas obiegu 5 dni
  • dla przesyłek zwróconych (błędny adres ect.) (1%) – średni czas obiegu 2,4 dnia
  • dla przesyłek awizowanych, nie podjętych w terminie (3%) – średni czas obiegu 19 dni

Polska Grupa Pocztowa jest jednym z technologicznych liderów polskiego rynku pocztowego, świadczącym usługi doręczania na terenie Polski i wszystkich krajów należących do Światowego Związku Pocztowego.

Więcej informacji na: www.integer.pl, www.inpost.pl oraz www.pgpsa.pl.