Wielka Brytania: Amazon poszukuje specjalistów w związku z planowanym testem dostaw za pomocą dronów
Jak podaje BBC, Amazon rozpoczął w Wielkiej Brytanii rekrutację inżynierów, informatyków, a także innych specjalistów, którzy będą uczestniczyli w pracach nad rozwojem usług w zakresie dostaw jednego dnia z wykorzystaniem dronów.
Projekt nosi nazwę Prime Air i do tej pory realizowany był jedynie w Seattle. Spółka ogłosiła jednak rozszerzenie zakresu prac, które swoim zasięgiem obejmą Cambridge. Głównym celem projektu jest stworzenie usługi, która zapewni klientom efektywne dostawy realizowane w czasie nie dłuższym niż 30 minut za pomocą bezzałogowych statków powietrznych. W lipcu Amazon poinformował, że spółka otrzymała zgodę amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa na wykorzystanie pojazdów poruszających się nie szybciej niż 50 mil na godzinę. Mogą one znajdować się w przestrzeni powietrznej przez 30 minut, a przenoszony ładunek nie może być cięższy niż 2,3kg (5lb). Amerykańska firma informuje, że poszukuje pracowników z doświadczeniem w wykorzystaniu dronów, inżynierów lotnictwa, a także osób doświadczonych w zarządzaniu projektami.
„To już kolejny sezon świąteczny, podczas którego Amazon zapowiada dostawy dronami. Póki co jednak trudno ocenić możliwość wykorzystania dronów do dostarczania przesyłek – koszt wdrożenia systemu i zakupienia urządzeń, a także ich serwisu jest ogromny. Wprowadzenie urządzeń do powszechnego użytku wymaga uzyskania wielu zezwoleń i certyfikatów – zwłaszcza jeśli chodzi o ruch powietrzny. Trzeba być realistą – Amazon tylko w Londynie dostarcza 27 tysięcy paczek dziennie, które zresztą stanowią zaledwie 8% wszystkich paczek dostarczanych dziennie w tym mieście! Trudno jest sobie wyobrazić, by ta ilość paczek była obsłużona nawet w jakiejś części z użyciem dronów – ze względów regulacyjnych, bezpieczeństwa i zwykłej praktyki. Grupa Integer.pl także przeprowadziła testy wykorzystania robotów w dostawach i pracujemy nad takimi rozwiązaniami – jednak raczej nie w obszarze samej dostawy – która w przypadku Paczkomatów® InPost jest najbardziej ekonomiczna ze wszystkich dostępnych opcji – ale raczej w zakresie dodatkowej automatyzacji prowadzonych procesów”
wyjaśnia Rafał Brzoska, prezes Grupy Integer.pl.
Litwa: Lithuania Post wspiera rozwój rynku e-commerce w Chinach
Lithuania Post ogłosiła kolejny sukces i stopniowo staje się bramą do Europy dla chińskiego handlu elektronicznego. Tego lata firma ujawniła, że podjęła współpracę z chińskimi firmami – w tym SF Express i CLEVY – w zakresie dostarczania przesyłek z Chin do Europy i Rosji. Najnowsze dane wskazują, że 51% z międzynarodowych paczek odbieranych przez Lithuania Post pochodzi z Chin. W trzecim kwartale spółka poinformowała, że ich liczba osiągnęła już 12 milionów. Partnerstwo z chińskimi przedsiębiorstwami sprawia, że Litwa staje się kluczowym krajem tranzytowym, zapewniając dostawę chińskich produktów do państw członkowskich UE, a także Rosji, Białorusi i innych krajów. Lithuania Post twierdzi, że najpopularniejsze kraje docelowe dla międzynarodowych przesyłek nadawanych z Chin to Polska, Niemcy, USA i Łotwa.
“Dane zaprezentowane przez Lithuania Post są imponujące i pokazują potencjał współpracy z chińskim sektorem e-commerce, który z pewnością już niebawem stanie się jednym z kluczowych rynków na świecie. Rozwój dostaw transgranicznych jest także priorytetem dla Paczkomatów® InPost – mogą one być naturalnym partnerem zarówno dla dostaw tranzytowych, jak i docelowych dla klientów z Chin oraz w całej Europie. Dlatego jesteśmy otwarci na współpracę z tak ambitnymi operatorami, jak Lithuania Post”
dodaje Rafał Brzoska.
Francja: Paczkomaty® InPost we Francji: współpraca z Mercialys
InPost, globalny lider w obszarze automatyzacji dostaw dla e-commerce i właściciel największej na świecie sieci Paczkomatów® – rozpoczął współpracę z Mercialys – spółką odpowiedzialną za zarządzanie najważniejszymi francuskimi centrami handlowymi. Tym samym francuscy konsumenci zyskają możliwość wygodnego odbioru towarów w ramach usługi Village.Services. W pierwszej fazie projektu będzie ona dostępna w gminie Clermont-Ferrand. W najbliższym czasie we Francji uruchomionych zostanie 50 Paczkomatów® InPost, a docelowo – do końca 2016 roku – sieć liczyć będzie aż 2.500 maszyn zlokalizowanych we wszystkich regionach kraju.
„Uruchomienie pierwszego Paczkomatu® we współpracy z Mercialys ma znaczenie szczególne – pokazuje bowiem nasze stałe zaangażowanie w rozwój najbardziej komfortowych usług dla klientów m.in. centrów handlowych. Jesteśmy liderem w obszarze automatycznych dostaw za pomocą urządzeń click&collect, a naszą niekwestionowaną pozycję podkreśla fakt, że z naszych rozwiązań korzystają najwięksi gracze z bardzo wielu branż – m.in. rynku detalicznego i sektora logistycznego”
komentuje Olivier Binet, CEO InPost France.
Wielka Brytania: Coraz większe zinteresowanie click&collect
Firma eBay opublikowała raport, który przewiduje zachowania Brytyjczyków robiących zakupy podczas najbliższego okresu świątecznego. Okazuje się, że kupujący w systemie click&collect wydadzą średnio o 27 funtów więcej od pozostałych klientów. Podczas zakupów świątecznych korzystający z usługi click&collect działają impulsywnie i zamawiają produkty, na które nie zdecydowali by się w innych okolicznościach. Robi tak co czwarty kupujący. Oznacza to, że podczas nadchodzącego szczytu zakupowego do kas sprzedawców wpłynie dodatkowe 1,15 miliarda funtów. Co więcej, co czwarta osoba odbierająca zakupy w systemie click&collect odwiedza przy tej okazji sąsiednie sklepy stacjonarne i robi w nich kolejne zakupy. To własnie dzięki click&collect detaliści zauważają wzmożony ruch i zainteresowanie tradycyjnymi sklepami. Trend ten idzie wbrew przewidywaniom części ekspertów i sprzedawców, którzy obawiali się mniejszej liczby odwiedzin w sklepach i galeriach handlowych kosztem sprzedaży online. Przychody pochodzące ze sprzedaży produktów zamówionych online i odebranych w zwykłych sklepach wyniosą łącznie trzy miliardy funtów – o 40% więcej niż w ubiegłym roku (podczas sezonu świątecznego 2013 było to 2,1 miliarda funtów). W październiku Brytyjscy konsumenci wydali na zakupy online 8,8 miliarda funtów, najwięcej od grudnia 2013 roku – co sugeruje, że sezon przedświątecznych zakupów już się rozpoczął. W porównaniu do października zeszłego roku, sprzedaż wzrosła o 14%, a o 7% w porównaniu do września 2014. Zakupy za pomocą urządzeń mobilnych odnotowały jeszcze wyższy wzrost, odpowiednio 43% w odniesieniu do października 2013 i 11% względem poprzedniego miesiąca. Największe korzyści odnoszą sprzedawcy multichannelowi, którzy odnotowali wzrost sprzedaży o 18%.
„Ogromna popularność usług click&collect na rynku brytyjskim nie jest dla nas zaskoczeniem. Konsumenci chcą mieć coraz więcej elastycznych możliwości odbioru towaru, cenią sobie szybkość dostawy i łatwą dostępność. Dlatego tak dużym powodzeniem na tym rynku cieszą się Paczkomaty® InPost, których liczba niedawno przekroczyła 1.000 urządzeń i stanowi obecnie największą sieć automatycznych punktów click&collect w Wielkiej Brytanii. Zebrane przez nas dane pokazują, że obecnie 70% Brytyjczyków ma dostęp do Paczkomatów® InPost w promieniu zaledwie 5 mil. Wzmożona aktywność konsumentów w okresie przedświątecznym jest dla firm logistycznych dużym wyzwaniem, lecz dzięki wieloletniemu doświadczeniu i sprawdzonemu modelowi jesteśmy przygotowani na prognozowany skokowy wzrost wolumenu przesyłek przed nadchodzącymi Świętami”
mówi Rafał Brzoska.
Wielka Brytania: Sukces polskich przedsiębiorców
Polskie firmy zyskały na znaczeniu rozwijając się i zdobywając zaufanie zagranicznych kontrahentów. Wraz z rozwojem gospodarki, która po 1989 roku wzrosła dwukrotnie, w końcu niektóre polskie firmy zaczynają działać globalnie. Przykładem jest firma InPost, która oferuje swoje autorskie rozwiązania paczkomatowe już w dziewięciu krajach – w tym Wielkiej Brytanii. Dzięki dużej dynamice rozwoju na rynkach zagranicznych polska spółka systematycznie powiększa swój udział w szybko rozwijającym się biznesie dokonywania dostaw dla sektora e-commerce.
The Economist, Growing the Polish Apple
Europa Centralna: wzrost sprzedaży online o 23%
Rynek e-commerce w Europie Środkowej konsekwentnie wykazuje obiecujące perspektywy rozwoju. W 2013 roku odnotował średnią stopę wzrostu na poziomie 23% – to wynik znacznie powyżej europejskiej średniej, która wyniosła 17,5%. Aż 68 milionów z ogólnej liczby 165 milionów mieszkańców tej części Starego Kontynentu dokonało zakupu towarów i usługi za pośrednictwem internetu. W ubiegłym roku wartość środkowoeuropejskiego sektora e-handlu wzrosła do 93,3 mld euro i tym samym stanowi 25,7% udziału w całym rynku e-commerce w Europie. Niemcy nadal posiadają zdecydowanie największy rynek e-commerce w Europie Środkowej. Jego wartość wynosi 63,4 mld euro, co odpowiada za 68% całego sektora w tym regionie. Niemcy mogą się pochwalić także największą w Europie liczbą internautów, a to za sprawą bardzo wysokiego, bo aż 86% dotarcia internetu. W 2013 roku 70,5 miliona naszych zachodnich sąsiadów miało dostęp do sieci. Co ciekawe, jeszcze rok wcześniej było ich o milion mniej. Według najnowszego raportu PMR „Handel internetowy w Polsce” rynek e-commerce nad Wisłą rozwija się w tempie dwucyfrowym. Zgodnie z badaniami, aktualna wartość polskiego e-commerce wynosi prawie 24 mld zł – czyli 5,7 mld euro. Co więcej, prognozy dla rynku są bardzo obiecujące – w ciągu najbliższych pięciu lat e-handel w Polsce może ulec podwojeniu. Największy udział w sprzedaży internetowej ma odzież, w tym ubrania i buty. Z całą pewnością jest to wynikiem uruchomienia w ostatnich latach sklepów online przez wiodące marki w Polsce – m.in. takie jak: Zara, Reserved, Orsay, C&A, Deichmann czy Ecco. Jednak najbardziej dynamiczny wzrost odnotowuje sektor spożywczy. W tej branży zauważalne są dwa podstawowe zjawiska. Pierwsze wiąże się z kosztami dostawy, które nie jest łatwo ograniczyć przy średniej wielkości zamówieniu. Drugie natomiast pokazuje, że e-klienci często sięgają po towary trudnodostępne w stacjonarnych sklepach.
„W naszych założeniach również przewidywaliśmy dynamiczny wzrost e-handlu w Europie Środkowej. Swoje prognozy opieraliśmy głównie na wynikach odnotowywanych w Polsce, która należy do czołówki tego regionu pod względem wielkości zakupów nabywanych drogą online. Z drugiej strony warto zauważyć, że poziom penetracji e-commerce w tej części Starego Kontynentu w stosunku do krajów zachodnioeuropejskich jest wciąż stosunkowo niski: znacząco odbiega zwłaszcza od wyników lidera – Wielkiej Brytanii – gdzie wartość sprzedaży produktów w internecie już dawno przekroczyła 100 miliardów euro rocznie. Dla krajów Europy Środkowej jest to więc dobry znak i swego rodzaju gwarancja dalszego rozwoju. Warto zauważyć, że w Polsce InPost rozwija się jeszcze szybciej niż dynamiczny segment e-commerce – ostatnio m.in. podpisaliśmy porozumienie o strategicznej współpracy z Allegro – największą platformą e-commerce w Polsce. Dzięki temu zaproponowaliśmy polskim Klientom najtańszą dostępną formę dostawy towarów kupowanych w Internecie. Intensywnie pracujemy także nad rozwiązaniem dedykowanym sektorowi spożywczemu – już wkrótce przedstawimy najlepiej dopracowaną, kompleksową usługę, możliwą do zastosowania także na rynkach zagranicznych”
konkluduje Rafała Brzoska.