Fot. foodpanda
Dynamiczny rozwój serwisu foodpanda.pl w ostatnim półroczu pokazuje duży potencjał polskiego rynku zamawiania jedzenia online. Liczby mówią same za siebie – przez pierwsze sześć miesięcy bieżącego roku serwis zanotował wzrost liczby użytkowników aż o 64% w porównaniu do drugiej połowy roku 2013, a klienci zamówili o 81% posiłków więcej.
Możliwości i szanse jakie daje foodpanda dostrzegli nie tylko lokalni gracze, ale także restauracje sieciowe. Najlepszym dowodem na to jest współpraca z gigantem światowego rynku restauracyjnego – firmą McDonald’s. W styczniu 2014 polski oddział foodpandy, jako pierwszy w Europie wprowadził test usługi McDonald’s w Dostawie. Łącznie w ciągu dwóch pierwszych kwartałów 2014 roku serwis pozyskał 318 restauracji w całym kraju, osiągając liczbę przekraczającą 1 500 restauracji partnerskich. Stanowi to blisko 10% całego polskiego rynku gastronomicznego.1
Inwestycje w rozwój serwisu
Wpływ na dynamiczny rozwój miały dodatkowe środki, które berlińska centrala pozyskała w lutym br. Kwotę 20 mln dolarów w globalny rozwój serwisu zainwestował fundusz Phenomen Ventures. Ponadto w tym samym miesiącu na Mobile World Congress w Barcelonie, Nokia ogłosiła, że na jej telefonach aplikacja foodpanda będzie dostępna jako aplikacja preinstalowana. Spora część środków z dofinansowania została także przeznaczona na nową wersję aplikacji mobilnej foodpanda, która pojawiła się w czerwcu. Aplikacja foodpanda 2.0 ułatwia proces składania zamówienia przede wszystkim dzięki nowemu, bardziej intuicyjnemu interfejsowi. Jednak największym jej udogodnieniem jest to, że daje ona użytkownikowi możliwość dokonania płatności z poziomu smartfona.
Dynamiczny rozwój nie pozostał niedostrzeżony w branży e-commerce. W czerwcu serwis foodpanda otrzymał nagrodę dla najszybciej rozwijającego się startupu w kategorii e-commerce w konkursie Europas 2014. W tym samym miesiącu foodpanda ogłosiła przejęcie rosyjskiej platformy do zamawiania jedzenia: Delivery Club. Z połączenia dwóch firm powstanie największa platforma do zamawiania jedzenia w Rosji.
Według analiz dziennika Financial Times, rynek zamawiania jedzenia online wart jest ponad 70 mld dolarów. Szczególnie łakomym kąskiem dla dużych graczy są rynki wschodzące. Jak zapowiada Michał Rokosz, dyrektor zarządzający foodpanda na rynkach CEE – W nadchodzących miesiącach pragniemy jeszcze bardziej zintensyfikować nasze działania. Chcemy pozyskać kolejnych partnerów, wciąż udoskonalać nasz produkt, poprawiać jakość obsługi klienta, a także zainwestować większe środki w marketing, utrzymując stały, wysoki wzrost rozwoju naszego serwisu.