Czekając na dane z godz. 11:00

Dzisiejsza publikacja danych nt. wstępnej inflacji HICP w strefie euro za listopad, będzie kluczowym wydarzeniem końca tygodnia. Odczyt słabszy od 0,3 proc. r/r może na powrót wywołać falę spekulacji wobec tego, co powinien w najbliższych miesiącach zrobić Europejski Bank Centralny. Oczywiście gros z nich będzie dotyczyć najbliższego posiedzenia zaplanowanego na 4 grudnia. Tutaj jednak sprawa może nie być tak oczywista. Niezależnie od determinacji, jaką wyrażał w ubiegłym tygodniu Mario Draghi, tym razem oferta może być bardziej werbalna, a konkrety być może zobaczymy dopiero w I kwartale 2015 r. Czy to zadowoli rynki? A może stanie się pretekstem do grudniowego odbicia na EUR/USD?

 

Na wykresie EUR/USD widać, że jednak doszło do testowania strefy wsparcia na 1,2418-38. Jej naruszenie będzie oznaczać wzrost prawdopodobieństwa testowania okolic 1,2357, czyli listopadowego dołka. Jak widać spore znaczenie ma nadal linia spadkowa trendu pociągnięta od szczytu z połowy października. Obecnie przebiega ona w okolicach 1,2500.

 

Odczyt zgodny z rynkowymi szacunkami (tj. 0,3 proc. r/r dla HICP) być może pozwoli obronić strefę 1,2418-38 na EUR/USD, co dałoby pretekst do powrotu w okolice 1,2470-1,2500 na koniec dnia i tym samym tygodnia. Takie zamknięcie sprawi jednak, że układ techniczny pozostanie niejasny. Zwłaszcza, że ponownie zyskiwać zaczął amerykański dolar (koszyk BOSSA USD najpewniej zakończy tydzień ponad kluczowym 74,73 pkt.).

Cały komunikat po kliknięciu POBIERZ TEKST.