Wypowiedź: Agnieszka Piskała, ekspert ds. żywienia, koordynatoka IV edycji konkursu żywieniowego Natalia Honorata Witalna
Zdrowy tryb życia zaczyna prowadzić coraz więcej osób. Wiemy, jakie produkty koniecznie powinny się znaleźć w naszej diecie a jakie nie. Nikogo nie dziwi już fakt, że należy jeść pięć posiłków dziennie co cztery godziny. Nie można jednak zapomnieć o jeszcze jednej bardzo ważnej kwestii, a mianowicie wielkości porcji. Nie jest konieczne zabieranie ze sobą wagi do pracy czy na stołówkę, aby móc odmierzyć odpowiednią porcję. Okazuje się, że nasza dłoń jest najdokładniejszą miarą dobrych porcji.
– Pamiętajmy, że porcja kotleta do obiadu to jest powierzchnia naszej dłoni. Porcja sera żółtego,oleju albo masła powinna być nie większa niż objętość naszego kciuka. Porcja makaronu typu spaghetti dla kobiety przed ugotowaniem to tyle co 2zł moneta, natomiast panowie mogą już sobie pozwolić na wielkość 5zł monety. Dodatek skrobiowy do obiadu powinien być nie wielkości piłki plażowej, a tenisowej – mówi Agnieszka Piskała, Starszy Specjalista ds. Żywienia Nestlé Polska.