Trwająca epidemia COVID-19 pokazuje jak poważne skutki niosą ze sobą choroby zakaźne, dlatego potrzeba wprowadzenia zmian systemowych w postaci rozszerzenia kompetencji farmaceutów o wykonywanie szczepień w aptekach jest konieczna. Szczepienia przeciw grypie można wykonywać w aptekach w 13 europejskich krajach, co wywołuje pozytywny wpływ na ogólny poziom odporności populacji. Dodatkowo szerzej udostępnione szczepienia pozwolą na skrócenie ścieżki pacjenta, która obecnie jest bardzo czasochłonna.
Wypowiedź: Piotr Merks, Przewodniczący Związków Zawodowych Pracowników Farmacji.
W starzejącym się społeczeństwie zapadalność na choroby wirusowe będzie miała coraz większy wpływ na zdrowie publiczne i koszty leczenia. Szczepienia są najbardziej efektywnym sposobem zapobiegania ich rozprzestrzenianiu się. W obliczu zmian demograficznych szczególnie istotne jest zapewnienie wysokiego poziomu wyszczepialności przeciw grypie, wśród osób z grup ryzyka. Dlatego w tym celu należy wykorzystać potencjał blisko 30 tys. farmaceutów pracujących w Polsce. Według danych z raportu Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy „Opieka Farmaceutyczna. Szczepienia przeciw grypie w aptekach.” rozwiązanie, w którym farmaceuci wykonują niektóre szczepienia ochronne, stosowane jest w kilkudziesięciu krajach na świecie i 13 krajach europejskich m.in. Wielkiej Brytanii, Norwegii, Grecji, Estonii i Portugalii.
– W Polsce poziom wyszczepialności oscyluje między 3,6 % – 3,9%. W Wielkiej Brytanii, gdzie przyjęto program szczepień w aptekach, wyszczepialność wynosi 70% – podkreśla dr n. farm Piotr Merks, Przewodniczący Związków Zawodowych Pracowników Farmacji.
Jak dodaje ekspert, wprowadzenie programu w polskim systemie ochrony zdrowia, pozwoli zwiększyć świadomość obywateli w zakresie przejścia szczepień ochronnych. To z kolei obniży koszty leczenia i odciąży system w kontekście powikłań po przejściu grypy. Niska wyszczepialność przyczynia się do wysokich kosztów związanych z leczeniem powikłań pacjentów w grupach ryzyka. Szczególnie w przypadku osób starszych następstwem zachorowania na grypę jest hospitalizacja, a często również śmierć. Zaangażowanie siły farmaceutów i dostępności aptek pozwoli na uratowanie dużej liczby pacjentów.
Apteki muszą być odpowiednio przygotowane pod względem sanitarnym, organizacyjnym, logistycznym i posiadać wyszkolony personel do immunizacji. Jest to proces i na pewno apteki muszą mieć czas, aby obwiednio się do tego przygotować, warto to jednak umożliwić przez odpowiednie zmiany w prawie.
– Program szczepień ochronnych w aptekach umożliwi farmaceutom doskonalenie się i zdobycie dodatkowych kwalifikacji. Kurs dydaktyczny, poprzedzony szkoleniem teoretycznym online, trwa 12 godzin. W ramach szkoleń farmaceuci uczestniczą w zajęciach praktycznych, w których m. in. stawiani są w sytuacji, gdy pacjent ma wstrząs anafilaktyczny – dodaje dr n. farm Piotr Merks.
Modele wprowadzenia programu szczepień w aptekach są wzorowane na uznanych zagranicznych standardach. Program jest otwarty również na innych pracowników ochrony zdrowia. Jednym z proponowanych modeli jest zaangażowanie pielęgniarek we wprowadzanie szczepień ochronnych. W drugim modelu lekarz kwalifikuje pacjenta do szczepienia, które następnie wykonuje farmaceuta w aptece.