Twój sposób odżywiania ma wpływ na kondycję włosów

Kondycja włosów odzwierciedla stan organizmu, a także dużo mówi o sposobie odżywiania, a nawet stylu życia. Schorzenia skóry głowy i problemy związane z wypadającymi włosami to często objawy nie tylko chorób, ale również efekt nieprawidłowej diety, pielęgnacji czy chwilowego osłabienia organizmu.

Brak w codziennej diecie substancji odżywczych – zarówno witam jak i minerałów może skutkować złą kondycją włosów. Jesień to nienajlepsza pora roku dla skóry głowy ponieważ niskie temperatury, wiatr oraz ograniczona w świeże owoce i warzywa dieta zdecydowanie nie sprzyjają naszym włosom.

Co jeść jesienią?

Aby włosy były mocne, gęste i zdrowe w pierwszej kolejności warto zadbać o nabiał, mięso i ryby, ponieważ dostarczą pełnowartościowego białka, które zbudowane jest z aminokwasów. Te małe zaś cząstki stanowią budulec dla keratyny będącej ważną substancją struktury włosa. Keratyna zawiera aminokwasy posiadające w swym składzie siarkę, która pełni rolę swoistego cementu, który spaja ze sobą cegiełki, tworząc białko.

Niedobory takich cegiełek mogą prowadzić do kruchości i łamliwości włosów, nadmiernego wypadania, utraty ich blasku, czy nawet w niektórych przypadkach łysienia. W jadłospisie powinny znaleźć się  również soja, soczewica, fasola, kasza gryczana, jaglana czy komosa ryżowa. Ważne w spożyciu są produkty mleczne, posiadające istotną dla naszych włosów witaminę A, jak również mięso bogate w żelazo. Cała grupa wymienionych produktów będzie również dostarczać organizmowi bardzo ważnych składników takich jak cynk i witaminę B12, które właśnie odpowiadają za stan naszych włosów.

Niedobór żelaza najczęściej objawia się wypadaniem i osłabieniem włosów. Dużo lepiej jest spożywać produkty pochodzenia zwierzęcego, ponieważ takie żelazo charakteryzuje się lepszą przyswajalnością niż to roślinne. Jeśli jednak decydujemy się na to drugie można je znaleźć w takich produktach roślinnych jak brokuł, szpinak, kakao, a także kasza jaglana i soczewica. Tak samo jak żelazo istotny jest również krzem, którego największa ilość występuje właśnie we włosach. Odgrywa on istotną rolę w biosyntezie nukleotydów DNA, RNA oraz jest niezbędny do prawidłowej syntezy kolagenu. Można go znaleźć w takich produktach jak płatki owsiane, kasza jęczmienna czy kasza jaglana. Krzem można również suplementować poprzez picie naparów ze skrzypu polnego.

– Stan naszych włosów jest w dużej mierze odzwierciedleniem tego, co dostarczamy do naszego organizmu wraz z posiłkami. Nasza dieta powinna być przede wszystkim zbilansowana tak, aby nie dopuścić do niedoborów w naszym organizmie, które w pierwszej kolejności odbiją się na kondycji włosów. Warto zadawać sobie sprawę, że źle zbilansowane diety mogą zaburzać homeostazę organizmu – równowagę m.in. procesów biochemicznych w ludzkim ciele i prowadzić do niedoborów witamin oraz składników mineralnych. W efekcie prowadzić do złego odżywania mieszków włosowych i ogólnej złej kondycji całej struktury włosa. Włosy mogą zacząć wypadać z powodu braku dostatecznej ilości składników odżywczych. – wyjaśnia Anna Mackojć z Instytutu Trychologii.

Pamiętaj o witaminach

W diecie odpowiedniej dla włosów powinny znaleźć się również takie składniki jak węglowodany i witaminy B. Są one niezbędne do wytworzenia energii potrzebnej organizmowi do wzrostu włosów, a można je znaleźć głównie w produktach pełnoziarnistych. Na szybszy porost włosów, dietę warto uzupełnić również o orzechy i nasiona, dostarczają nie tylko witaminy B ale również są źródłem biotyny, która odżywia mieszki włosowe.

W diecie na włosy nie może zabraknąć produktów dostarczających witaminy A i E. To jedne z najsilniejszych antyoksydantów, które zwalczają wolne rodniki tlenowe mogące uszkadzać komórki skóry, przyspieszając jej starzenie. Niedobór tych witamin może przyczynić się do wypadania włosów, ich łamliwości czy też wysuszania. Najlepszym ich źródłem są czerwone owoce i warzywa, czyli na przykład papryka, dynia, pomarańcze czy wiśnie. Z kolei Witamina E znajduje się w ziarnach roślin oleistych i olejach jak na przykład: len, słonecznik, sezam czy oliwa z oliwek.

Minerały też są ważne

Minerałami najważniejszymi dla zdrowia włosów jest cynk i miedź. Cynk to mikropierwiastek, który występuje w większej ilości we włosach niż krwiobiegu, jeśli nie dostarczamy go w odpowiedniej ilości, organizm uzupełnia go sobie właśnie z włosów, które w efekcie stają się łamliwe, kruche i matowe. Niedobory tego pierwiastka powodują, że włosy także zaczynają wypadać. Niedobór zaś miedzi może powodować zmiany strukturalne włosa i jego odbarwienie. Najlepszym źródłem cynku są otręby, zarodki pszenne czy płatki owsiane. Szczególnie wysoką zawartość cynku posiadają pestki dyni czy orzechy brazylijskie. Do naszego jadłospisu warto także wprowadzić inne produkty z tej grupy takie jak orzechy włoskie będące źródłem kwasów omega 3.

Nie zapominaj o owocach i warzywach

W diecie na gęste włosy nie powinno zabraknąć świeżych warzyw i owoców, ponieważ są one źródłem innych witamin i minerałów oraz substancji o charakterze antyoksydacyjnym. Wpływają one na kondycję skóry głowy, a przez to także na stan włosów. Najcenniejsze są te owoce i warzywa o zielonej, pomarańczowej i żółtej barwie. Zaleca się jeść marchew, dynię, brokuły, fasolkę szparagową, morele czy brzoskwinie, które stanowią cenne źródło beta karotenu, czyli prowitaminy A.

Warto mieć świadomość, że kondycja naszych włosów jest ściśle powiązana z funkcjonowaniem całego organizmu. Jeśli występują w nim nieprawidłowości, włosy są pierwszym elementem, do którego przestają być dostarczane substancje odżywcze. Dlatego jeśli zaobserwujemy, że nasze włosy są w gorszej kondycji i zaczynają nadmiernie wypadać, przyczyn należy szukać wewnątrz organizmu. Czekając zbyt długo ze zwróceniem się po specjalistyczną pomoc, możemy narazić się na trwałą utratę włosów. Podczas wizyty u trychologa przeprowadzany jest szczegółowy wywiad z pacjentem oraz badanie trychoskopowe. Zalecane jest również wykonanie badań analitycznych, morfologicznych czy mikrobiologicznych aby ustalić diagnozę i odpowiedni plan terapii.