Loading the player ...

Wypowiedź: Jarosław Archacki, dyrektor sprzedaży w firmie PaySquare.

Za nami rok dużych zmian na rynku płatności bezgotówkowych. Obecny przynosi rewolucję, czyli spadek interchange w krajach Unii Europejskiej, a także zmiany w prawie i innowacje w technologii.

Rok 2015 rozpoczął się od kolejnej ustawowej obniżki interchange do poziomu najniższego w historii polskich płatności bezgotówkowych, która wyniosła 0,2% dla kart debetowych oraz 0,3% dla kart kredytowych. Ustawa ta wyprzedziła wprowadzane obecnie unijne przepisy, które obniżyły stawki do tych samych poziomów we wszystkich krajach Unii Europejskiej.

– Obserwujemy, że na rynku polskim dzięki zmianom opłaty interchange świadomość Polaków i chęć do płacenia kartą jest dużo wyższa. Czego dowodem jest znaczący wzrost punktów akceptacji, jest to  już ponad 450 tys. Przykładem obniżki interchange bardzo dobrym jest wprowadzenie przez jednego z gigantów sieci detalicznej płatności kartą. Można powiedzieć, że Polacy przyzwyczaili się do płatności kartą. Co kwartał obserwujemy, że wzrosty sięgają od kilku do kilkunastu procent. Przekłada się to także na to, że marże w sklepach tak dynamicznie nie rosną – mówi newsrm.tv Jarosław Archacki, dyrektor sprzedaży w firmie PaySquare.

Według raportu NBP „Postawy Polaków wobec obrotu gotówkowego”, w 2009 roku częstotliwość transakcji dokonywanych kartami wynosiła zaledwie 36% płatności, a już w 2013 przekroczyła 51%. Taki wzrost można zaobserwować nie tylko w Polsce – w 2015 roku płatności w Europie Centralnej wzrosły o ponad 10% jak wskazuje światowy raport płatności 2015 przeprowadzony przez Capgemini.

Pomimo tego, że płatności bezgotówkowe stają się coraz bardziej popularne, to przed nami jeszcze sporo pracy. Nadal ok. 70% płatności w samej Europie jest regulowane w gotówce. Dlatego płatności cały czas są swoistym magnesem dla firm, które chcą działać w tej branży proponując jednocześnie nowe, innowacyjne rozwiązania.