Loading the player ...

Wypowiedź: Hubert Nawara, ekspert Move On Finance

Posiadając jednoosobową działalność gospodarczą możemy przekazać w spadku majątek firmy czyli wszystkie środki materialne i niematerialne. Niestety prawo nie przewiduje zmiany właściciela w takiej firmie, gdyż jej nazwa musi zawierać  imię i nazwisko przedsiębiorcy. Takie rzeczy jak NIP czy REGON należące do instytucji prawa administracyjnego również nie podlegają dziedziczeniu.

Jednoosobowe mikroprzedsiębiorstwa stanowią w Polsce większość. Zazwyczaj są to firmy rodzinne. Niestety prawo nie jest dostosowane do przypadków, gdy właściciel chce przekazać firmę następcy lub następuje jego zgon. W najgorszym scenariuszu, gdy dochodzi do śmierci, w 70% takie przedsiębiorstwa kończą działalność. Niestety kodeks nie przewiduje możliwości ciągłości kontynuowania działalności pod tym samym szyldem.

W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej odziedziczyć możemy jedynie prawa majątkowe. Do takich praw należą między innymi sprzęty, którymi posługiwał się przedsiębiorca, budynki czy samochody.

W przypadku praw niemajątkowych do których zaliczają się między innymi decyzje administracyjne jak NIP, REGON, koncesje np. na sprzedaż alkoholu, licencje, kontrakty z klientami, a także umowy cywilnoprawne polski system prawa nie posiada przepisów które pozwalałyby na przejęcie tych zapisów. Zazwyczaj ulegają one wygaszeniu. W kwestii umów między przedsiębiorcami należy jeszcze raz podpisać nową umowę. Wszystko zależy o dobrej woli drugiej firmy.

Zazwyczaj indywidualne działalności gospodarcze składają się z nazwy firmy, w której znajduje się również imię i nazwisko, dlatego spadkobierca, który przejmie firmę np. po swoim ojcu musi na nowo zakładać  działalność czy starać się kolejny raz o wszystkie koncesje.

W kwestii rachunku bankowego osoba, która przejęła działalność gospodarczą nie może korzystać z konta dopóki nie zostanie zakończone postępowanie spadkowe. W momencie gdy spadkobiercy warunki podziału między sobą może to potrwać kilka miesięcy. Niestety nie zawsze udaje się osiągnąć porozumienie. Wtedy sprawę rozstrzyga sąd, a jej czas znacznie się wydłuża. Można sobie wyobrazić, że zablokowanie konta  oznacza dla przedsiębiorcy właściwie zamknięcie działalności.

W przypadku długotrwałego zawieszenia działalności kończy się to zazwyczaj utratą klientów, czy niedopełnieniu umów, a w konsekwencji  zakończeniu działalności.