Loading the player ...

Wypowiedź: Marlena Trąbińska-Haduch, psycholog, terapeuta, MaterPater, Ośrodek Terapeutyczno-Edukacyjny

Rodzice często wyręczają swoje dzieci w codziennych obowiązkach, ponieważ wydaje im się, że wykonają je szybciej oraz lepiej. W ten sposób pozbawiają oni jednak dziecko możliwości rozwoju. Kiedy zacząć uczyć dzieci samodzielności i jakie zadania im powierzać? 

– Rodzice mogą powierzać dzieciom zadania, które będą stymulować do samodzielności już od małego – mówi newsrm.tv Marlena Trąbińska-Haduch, psycholog, terapeuta z MaterPater, Ośrodka Terapeutyczno-Edukacyjnego. Już półtoraroczniaki bardzo chętnie pomagają rodzicom w różnych aktywnościach domowych. Chcą wycierać kurze, odkurzać dywan czy obierać z mamą ziemniaki. W takich sytuacjach rodzic może dawać dziecku pole do samodzielności, powierzając mu na przykład zadanie wrzucania obranych ziemniaków do garnka.

Dzieci chcą próbować swoich sił w różnych sytuacjach i to od rodzica zależy, czy mu na to pozwoli. Trzeba tylko pamiętać, żeby zadania dobierać odpowiednio do wieku pociechy i co więcej, pogodzić się z tym, że maluch powoli dorasta. Jak mówi Marlena Trąbińska-Haduch, zadań, które mają uczyć dziecko samodzielności jest mnóstwo, tylko zależy to w opozycji do bardzo dużej chęci rodzica do bycia potrzebnym. Im dziecko lepiej radzi sobie w życiu, tym bardziej rodzic czuje się zrzucony na dalszy plan.

Należy jednak pamiętać, że trzymanie dziecka pod kloszem i nadopiekuńczość nie chroni dzieci przed trudami życia dorosłego, tylko oducza ich radzenia sobie z takimi sytuacjami. Dlatego od najmłodszych lat należy dbać o to, aby dziecko było uczone jak być samodzielnym.