Życie oponą się toczy – kobiety w męskich zawodach

Jest ich w Polsce zaledwie kilka. Są w różnym wieku, mają bogate doświadczenie zawodowe i mnóstwo sukcesów na koncie. Co je wyróżnia? Znalazły nietypowy pomysł na siebie. Swoje życie zawodowe, a często również rodzinne, związały z branżą motoryzacyjną. Z powodzeniem zarządzają serwisami samochodowymi i są ekspertkami w wyjątkowej, zwłaszcza wśród kobiet, dziedzinie – specjalizują się w sprzedaży i serwisowaniu. Choć nie zawsze było im łatwo, klienci doceniają ich wiedzę i profesjonalizm. One nie zadzwonią po męża kiedy złapią gumę. Oto 7 kobiet, które udowadniają, że nie boją się żadnej pracy, nawet tej stereotypowo zarezerwowanej dla mężczyzn.

W genach i z wyboru

Dla jednych to było zrządzenie losu, dla innych oczywistość. Miały różne powody by zająć się  motoryzacją, lecz gdy praca stanęła na ich życiowej drodze, związały się z nią na dobre i na złe. Maria Kisielewicz z Premio Autopon we Wrocławiu na serwis samochodowy postawiła 15 lat temu, kiedy wraz z mężem wróciła z Niemiec do Polski i szukała pomysłu na biznes który mogliby prowadzić wspólnie. Agnieszka Naskrętska z Premio Nascar w Krotoszynie w pracy połączyła swoje dwie namiętności – finanse i motoryzację. W przypadku Urszuli Belowskiej z Premio Belowscy w Nowej Rudzie to był początek nowego życia, bo dla warsztatu porzuciła swój wcześniejszy zawód księgowej. Dołączyła
do męża – mechanika by wreszcie zacząć pracować „na swoim”. Podobnie wyglądała historia Urszuli Tobor, z wykształcenia technolog procesów chemicznych, którą w świat opon i mechaniki również wprowadził mąż. Natomiast Agnieszka Mrówka z Premio Eurogum w Brzesku, wcześniej w ogóle nie związana z branżą, w świecie opon i silników pojawiła się trochę przez przypadek – do wspólnej działalności namówił ją ojciec, który prowadził warsztat.

To co dla jednych było bardziej lub mniej świadomym wyborem, inne wpisane miały w DNA od zawsze. Bogumiła Mazur z Premio MBM w Rzeszowie z branżą motoryzacyjną związana jest od dziecka, za sprawą taty, który prowadził warsztat wulkanizacyjny. Jako mała dziewczynka często obserwowała go przy pracy i z sentymentem wspomina tamte czasy. „Kiedyś wszystko wyglądało inaczej – klejenie dętek,  maszyny według własnych pomysłów” – wylicza z nieukrywanym wzruszeniem. Teraz sama tworzy swoją historię, a pasją do motoryzacji zaraziła męża i synów, którzy kontynuując tradycję wraz z żonami pracują w rodzinnych warsztatach.  Z kolei Łucja Labusek z Premio Labusek w Pyskowicach miłość do motoryzacji odziedziczyła po mamie, która przez lata również prowadziła serwis oponiarski!

Pokonać stereotyp

Kobieta nie zna się na motoryzacji – z taką przeszkodą musiała zmierzyć się każda z pań zarządzających serwisem. Wiele z nich do tej pory pamięta pierwsze spotkania z klientami, zwłaszcza starszymi, którzy na ich widok reagowali różnie oraz dosyć często,
jak w przypadku Urszuli Belowskiej, pytali o męża i to jego prosili o pomoc i radę. Podobne doświadczenia ma także Agnieszka Mrówka, która także spotkała się raczej z chłodnym przyjęciem ze strony męskich użytkowników serwisu. To jednak ich nie zraziło i nie skłoniło do zejścia z obranej ścieżki kariery, wręcz przeciwnie. Sobie i innym  postanowiły udowodnić, że kobiety wcale nie są takie słabe, za jakie się je uważa i mogą być ekspertkami nawet w najbardziej nietypowych dla siebie dziedzinach. Po latach zmagań, wszystkie właścicielki serwisów Premio z dumą przyznają, że klienci wreszcie docenili ich fachową wiedzę i rzetelne doradztwo i to z ich pomocy korzystają częściej. Wymagało to jednak wytrwałości, konsekwencji i przede wszystkim dużo cierpliwości. Z usług serwisów prowadzonych przez kobiety chętniej korzystają też panie, które dzięki damskiej obsłudze przestały się bać wizyt w warsztacie. Co ciekawe, grono wiernych klientek serwisu Agnieszki Mrówki powiększyły nawet panie, które zawodowo zajmują się prowadzeniem tirów! „Wybieram serwis pani Agnieszki, ponieważ wiem, że mogę liczyć tu na profesjonalną obsługę, rzeczową rozmowę i pyszną kawę” – mówi jedna z nich.

Bohaterki nie ukrywają jednak, że opanowanie całego spektrum szczegółów technicznych  było dla nich sporym wyzwaniem. Łucja Labusek, która pracuje jako doradca klienta,
aby zyskać uznanie w oczach odwiedzających serwis przeszła długą drogę. Ale jak sama przyznaje było warto, bo teraz mężczyźni traktują ją jako równorzędnego partnera do rozmowy o samochodach.  Dla Marii Kisielewicz, która z pasją deklaruje, że woli przeglądać katalogi z oponami niż kolorowe magazyny, największym problemem było nauczenie się wszystkich rozmiarów opon i felg. Z czasem stała się w tym ekspertką, której wiedzy motoryzacyjnej mógłby pozazdrościć niejeden mężczyzna, choć jak sama podkreśla – cały czas się szkoli.

 

Biznes kobiecym okiem

Czy zatem praca w autoserwisie to dobre zajęcie dla kobiet? „Oczywiście” – odpowiada bez wahania Urszula Belowska, która przez 18 lat pracowała jako księgowa – „jeśli tylko mają predyspozycje, polecam!”. Od początku  swojej działalności na kobiety stawiała także Bogumiła Mazur. Jak podkreśla wcale nie z powodu solidarności płci. „Kobiety są kompetentne, sumienne, dokładne, łagodzą obyczaje” – wylicza właścicielka serwisu i dodaje z mocą:  „ten model po prostu się sprawdza!”.

Z kolei Agnieszka Mrówka poleca to zajęcie wszystkim paniom, które są dobrze zorganizowane, interesują się motoryzacją i po prostu „czują” ten klimat. Dla Łucji Labusek, która jest mamą kilkuletnich dzieci, największą zaletą zarządzania serwisem jest elastyczność. Dzięki specyficznemu charakterowi tej działalności z powodzeniem udaje się jej łączyć życie rodzinne z zawodowym, co daje jej uczucie prawdziwego spełnienia.

Jednak wszystkie panie są zgodne, najważniejsze to pozostać sobą.  Nie trzeba udawać mężczyzny, żeby świetnie sprawdzać się w warsztacie. Ba, tzw. kobiece cechy bardzo przydają się w codziennej działalności. Potwierdza to Urszula Tobor, która ze śmiechem mówi o sobie: „Stałam się psychoterapeutką klientów, którzy bardzo często chętnie nawiązują rozmowy na różne tematy”. Takie podejście procentuje – firma przez lata zyskała rzesze wiernych użytkowników, którzy są z nią do dzisiaj. Pani Urszula traktuje serwis jak swój drugi dom – kobiecą rękę do porządków widać gołym okiem – co obecni klienci bardzo doceniają, a rodzinna atmosfera salonu przyciąga też wielu nowych.

Jaki jest klucz do sukcesu kobiet w męskich zawodach?

„Patrząc na świat biznesu można zaobserwować zwiększającą się aktywność kobiet, nawet w dziedzinach, które do tej pory nie były uznawane za kobiece. Mimo nietypowego dla siebie środowiska panie potrafią doskonale się w nim odnaleźć. Wynika to m.in. z ich osobowości. Mają bogatą wyobraźnię, szerzej postrzegają spektrum funkcjonowania organizacji, głębiej patrzą na problemy i są bardziej aktywne. Ponadto wykazują się twórczą przedsiębiorczością, mają zdolności organizacyjne, myślenie kojarzeniowe, wrażliwość na niesprawiedliwość, potrafią w razie konieczności podjąć szybko właściwą decyzję. Kobiety potrafią działać sprawnie na wielu poziomach zróżnicowanego funkcjonowania jednocześnie realizując zadania w przedsiębiorstwie” – ocenia dr Jerzy Walkowiak, psycholog biznesu. „Mimo tych unikalnych cech w społeczeństwie nadal dominuje przekonanie, że kobiety z zasady nie nadaje się do określonych zawodów, dopóki nie pokażą w pełni swojej klasy i profesjonalizmu. Dlatego panie częściej niż mężczyźni muszą wywalczyć sobie pozycję, pokazać, jakie są dobre w swoim fachu” – dodaje J. Walkowiak.

Chociaż kobiety są lepiej zorganizowane, a nawet lepiej wykształcone to nadal napotykają trudności na rynku pracy, o czym świadczą też dane statystyczne Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Z raportu za 2014 r. wynika, że w grupie osób aktywnych zawodowo kobiety stanowią 45 %, a wśród biernych zawodowo aż 61 %[1]. Co prawda aktywność zawodowa kobiet na przestrzeni ostatnich lat wzrosła, ale i tak panie mają trudniej wrócić do pracy zwłaszcza po dłuższej przerwie związanej z narodzinami i wychowaniem dziecka czy przy poszukiwaniu pierwszej pracy.

Przykład kobiet z sieci serwisów Premio pokazuje, że mimo trudności nie warto się poddawać. Należy walczyć o swoje marzenia i wyznaczone cele, bo tylko tak można osiągnąć prawdziwy sukces.


[1]Raport „Sytuacja kobiet i mężczyzn na rynku pracy w 2014 r.”, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Departament Rynku Pracy Wydział Analiz i Statystyki http://www.mpips.gov.pl/analizy-i-raporty/raporty-sprawozdania/rynek-pracy/sytuacja-kobiet-na-rynku-pracy/