Największe upały za nami, ciepłe i długie wieczory powoli stają się wspomnieniem. To nieuchronny znak, że wakacje się kończą. Gdzie Polacy spędzali swój urlop? W jakich miejscowościach mogli zaoszczędzić, a gdzie słono przepłacić za nocleg? HomeToGo.pl prezentuje letnie podsumowanie popularnych destynacji oraz cen noclegów w Polsce i za granicą.
Podczas tegorocznych wakacji Polacy najchętniej wybierali się do takich krajów jak Chorwacja, Włochy, Hiszpania i Portugalia. Pośród polskich miejscowości, najczęściej wybierane były Łeba, Kołobrzeg, Zakopane i Świnoujście. Cenowe podsumowanie noclegów typu apartament lub domek letniskowy wykazało natomiast, że najdroższą wakacyjną miejscowością w Polsce są Mikołajki, a w szczycie sezonu ceny niektórych polskich miejscowości są porównywalne z cenami w popularnych zagranicznych miastach.
– Ceny noclegów za granicą i w Polsce różniły się od siebie w zależności od wybranego terminu nawet o kilkaset złotych – komentuje Marta Górska, Project Manager HomeToGo.pl. – W szczycie sezonu rezerwacja kwater nad polskim morzem wzrastała niekiedy nawet dwukrotnie. Koszt noclegu czteroosobowej rodziny w Zakopanem mógł zatem równać się noclegowi w Zagrzebiu, a noc w Kołobrzegu – pobytowi w Rzymie.
W Mikołajkach drożej niż w Sopocie
Najdroższą destynacją tegorocznych wakacji były Mikołajki. Za pobyt czterech osób w apartamencie lub domku wakacyjnym zapłaciliśmy tam średnio 530 zł. W najdroższym okresie, czyli na przełomie czerwca i lipca, cena wzrosła aż do 777 zł za noc dla czterech osób. Dla porównania, pobyt w Sopocie, uważanym za najdroższą lokalizację wakacyjną w Polsce, w najdroższym terminie kosztował 588 zł za noc dla czterech osób. W ścisłej czołówce najdroższych destynacji pojawiła się też miejscowość daleka od morza: Kazimierz Dolny. Za noc dla czterech osób w pierwszym tygodniu lipca w tym mieście trzeba było zapłacić aż 520 zł.
Pierwszy tydzień czerwca najtańszy był w Krynicy-Zdroju i Katowicach. Ceny za nocleg dla czteroosobowej rodziny wyniosły tam odpowiednio 235 i 248 zł. Ten, kto zdecydował się na wakacje w lipcu, najtaniej mógł spędzić je w Toruniu, gdzie cena takiego zakwaterowania wyniosła 227 zł. Końcówkę wakacji z kolei opłacało się spędzić w Białymstoku, gdzie w ostatnim tygodniu sierpnia średnia cena wyniosła 210 zł za noc dla czterech osób.
Monaco dla bogaczy, Skopje na studencką kieszeń
Największy koszt noclegu czwórki znajomych za granicą wyniósł ponad 2100 zł w połowie sierpnia, w Monaco. Tygodniowy pobyt w tym miejscu kosztował więc czteroosobową rodzinę około 14 700 zł. Drugą i trzecią ex aequo najdroższą destynacją okazał się coraz popularniejszy wśród Polaków Reykjavik oraz Genewa. W pierwszym tygodniu lipca za noc dla czterech osób zapłaciliśmy w tych miastach nawet 1400 zł. Średnio, przez całe wakacje, powyżej tysiąca złotych za nocleg czteroosobowej rodziny zapłaciliśmy też w Londynie i Amsterdamie.
Nieco niższe ceny objęły najbardziej turystyczne miasta popularnych destynacji. Na przełomie czerwca i lipca w Barcelonie za czteroosobowy nocleg zapłaciliśmy 776 zł, w Rzymie – 520 zł. Rezerwując nocleg dla czteroosobowej rodziny nieco mniej wydaliśmy w Zagrzebiu – 296 zł. W czołówce najtańszych miejsc za granicą znalazły się stolice krajów bałkańskich. Skopje było miejsce idealnym na studencki wyjazd – za nocleg dla czterech osób w połowie sierpnia zapłaciliśmy 193 zł.