Symulatory – gatunek gier dający nieskończone możliwości

Co łączy mechanika, pilota, kozę i kromkę chleba? Gry komputerowe z gatunku symulatorów, w których szczególnie specjalizują się polskie studia deweloperskie (na 2020 rok zapowiedziano aż kilkadziesiąt produkcji w tym gatunku), pozwalają wcielić się praktycznie we wszystkich i wszystko – nawet w najbardziej nieoczywiste profesje, a nawet w zwierzęta czy przedmioty. Oto subiektywna listę najpopularniejszych, najbardziej oczekiwanych lub wyróżniających się symulatorów, w które już możemy zagrać, lub niedługo będziemy mogli to zrobić.

Mechanikiem być

Realistyczne symulatory pozwalają przede wszystkim wcielić się w kogoś, kim nie jesteśmy, ale kim moglibyśmy w pewnych okolicznościach zostać. W ramach odskoczni od strzelanin, gdzie na różnych frontach odgrywamy rolę żołnierza, czy gier akcji, gdzie jako bohaterowie z supermocami walczymy ze złem, od czasu do czasu warto spróbować bardziej przyziemnych czynności w wirtualnym świecie.

Jeśli chcieliście kiedykolwiek poczuć się jak mechanik samochodowy, z pomocą przychodzi Car Mechanic Simulator wydany przez PlayWay S.A. Najnowsza edycja jednej z najpopularniejszych gier  tego typu powinna mieć premierę jeszcze w tym roku – na razie dla graczy dostępna jest wersja demo. Zaczynamy od małego warsztatu i stopniowo rozbudowujemy i ulepszamy ogromną firmę, pracując z ponad 4000 unikalnych części i na ponad 70 samochodach. Gra pozwala na naprawę, tuning, testowanie, malowanie a nawet przebudowę aut oraz renowację zakupionych na aukcjach modeli.

W podobnym duchu projektowany jest Offroad Mechanic Simulator od studia Image Power S.A, przeznaczony dla wielbicieli aut terenowych, stawiających czoła wielu trudnym wyzwaniom związanym chociażby z ukształtowaniem terenu. Twórcy obiecują kampanię dla pojedynczego gracza, w której będzie można serwisować coraz droższe samochody i wykorzystywać kreatywne rozwiązania dodatkowe na specjalne życzenie klientów chcących pokonywać strome klify czy pełne błota rzeki.

Jeśli jednak nie interesują Was pojazdy kołowe, to samo studio ma podobną propozycję związaną z jachtingiem, dyscypliną zdobywającą coraz większą popularność na świecie. Ponieważ nie każdy może pozwolić sobie na tak duży wydatek, jakim jest nowoczesna łódź, Yacht Mechanic Simulator 2021 pozwoli zbudować jachtowe imperium i zostać milionerem. Klasyczna mechanika, która zostanie udostępniona graczom, umożliwi kupowanie, renowację, dekorowanie oraz testowanie jachtów na szerokich wodach, a także na naprawdę silników, łatanie uszkodzonych kadłubów czy ulepszanie systemu nawigacyjnego. Gra, której demo gracze mogli sprawdzić na Steam kilka miesięcy temu, ma zawierać także misje fabularne, system aukcyjny i losowo generowane misje.

Jako część grupy PlayWay, wydawcy takich kultowych gier jak Plane Mechanic Simulator czy Car Mechanic Simulator, bardzo chcieliśmy zaproponować graczom kilka kolejnych alternatywnych propozycji w gatunku symulatorów. Stąd decyzja o włączeniu do naszego planu wydawniczego takich gier jak Offroad Mechanic Simulator i Yacht Mechanic Simulator 2021. Obie tematyki – zarówno samochodowa, jak i jachtingowa, są dla nas szczególnie ważne ze względu na fakt, że są to prywatne pasje części naszego zespołu developerskiego. Nie ograniczamy się tylko do tego gatunku, ale zależy nam, by w naszych produkcjach zawarte były symulacyjne elementy. W planach mamy także produkcję Ambulance Simulator, którego wishlista na Steam bardzo dobrze się buduje. W wielu grach musimy odbierać życie, my chcemy pokazać graczom, jak to jest je ratować. Z kolei w Creature Lab w bardzo rozrywkowej formie umożliwimy zabawę w szalonego naukowca – mówi Piotr Figarski, wiceprezes zarządu Image Power S.A.

Jednoosobowa ekipa remontowa

Programy telewizyjne o remontowaniu domów od lat cieszą się niesłabnącą popularnością. Być może było to jedną z przyczyn sukcesu gry House Flipper, dzięki której mogliśmy dokonać kompletnych metamorfoz nawet najbardziej zaniedbanych obiektów mieszkalnych. Wydana w 2018 roku produkcja studia Empyrean pozwalała na zakup zrujnowanych domów i przeprowadzenie kompletnych remontów – od wymiany instalacji ciepłowniczych i wodnych, po odmalowanie ścian, zainstalowanie klimatyzacji czy sprzątniecie bałaganu oraz uporanie się z insektami.

Na farmie i z humorem

Farming Simulator od Giants Software to seria gier wydawanych od 2008 roku, ale dopiero jej edycja z 2018 roku zyskała ogromną popularność na całym świecie. Farming Simulator 19 otrzymał unowocześniony i całkowicie zmodyfkowany silnik graficzny, kilka map i pozwolił na hodowlę świń, krów, owiec, kur oraz koni, uprawianie bawełny czy owsa. Gracze mogli sami wybrać i zakupić teren pod budowę idealnie prosperującego gospodarstwa w USA i w Europie czy zadbać o konserwację maszyn rolniczych.

Klimat farmy i wsi dzięki grom można poznać nie tylko od strony rolnika. Goat Simulator z 2014 roku, wydany przez Coffee Stain Studios, pozwala graczom wejść w skórę… kozy. Gra nastawiona była przede wszystkim na humor i motywowała graczy do dokonania jak największej ilości zniszczeń w stylu godnym najbardziej niepokornej kozy. Twórcy nigdy nie ukrywali, że nie podchodzą do tematu na poważnie, a z zabawnych błędów w grze, na przykład tych dotyczących fizyki, zrobili jeden z trzonów rozgrywki. Stanowi to dowód na to, że komputerowe symulatory mogą stanowić naprawdę udaną rozrywkę.

Skoro już przy zabawnych symulatorach jesteśmy, wydany przez Bossa Studios I am Bread z 2015 roku pozwala graczom zostać… kromką chleba. A te wbrew pozorom nie leżą na talerzu czy desce do krojenia, tylko ścigają się po kuchni, salonie oraz ogrodzie, wykonując najbardziej zakręcone akrobacje i manewry, niszcząc wszystko po drodze, a nawet eksperymentując ze… stanem nieważkości.

Symulator pracy

Niektórzy szefowie mówią o swoich pracownikach, że nie pracują, tylko symulują pracę. Job Simulator z 2016 roku naprawdę pozwala to zrobić. Ta przeznaczona na systemy VR gra osadzona w świecie zabawnych robotów umożliwia wykonywanie różnych zadań jako pracownik biurowy, sprzedawca, kucharz i mechanik samochodowy. Niestety maszyny, które zastąpiły ludzi, niekoniecznie radzą sobie z obowiązkami. To również pełna humoru gra, która pozwala graczom na naprawdę dziwne czynności.

Coś dla profesjonalistów

Niektóre symulatory nastawione są nie tylko na rozrywkę, ale na realizm i ogromne przywiązanie do detali. Firmowany przez technologicznego giganta Microsoft Flight Simulator pozwala zasiąść za sterami pieczołowicie odwzorowanych samolotów – zarówno małych, jak i ogromnych. Gracze mogą przetestować swoje umiejętności pilotowania maszyn w trudnych warunkach – nocą i ze zmienną pogodą. Mają do dyspozycji bardzo wiernie zaprojektowane wirtualne kokpity, modele samolotów, porty lotnicze oraz topografię terenu praktycznie całego świata.

Z raportu „The game industry of Poland” z 2020 roku, przygotowanego przez PARP, Ministerstwo Rozwoju, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Game Industry Conference i Indie Games Polska wynika, że w 2019 roku dochody ze sprzedaży polskich gier przekroczyły 2,1 mld złotych. Co roku do graczy trafia blisko 500 polskich produkcji, szacunkowo co dziesiąta z nich jest symulatorem. To gatunek gier, który otwiera przed graczami praktycznie nieskończone możliwości. Pozwala wcielić się w kierowcę, mechanika, pilota, chirurga, kucharza, farmera, wędkarza, myśliwego, złodzieja, płatnego mordercę, operatora numeru alarmowego, a także pszczołę, kozę czy kromkę chleba. Służą głównie rozrywce, ale czasem także nauce, mogą stać się też katalizatorem rozwoju pasji. Nic dziwnego, że są tak popularne – na Steamie lista gier w tym gatunku dawno przekroczyła kilka tysięcy pozycji, a cały czas dochodzą nowe.