W projekcie ustawy o ochronie danych osobowych został przewidziany nowy organ do spraw ochrony danych. Generalnego Inspektora Danych Osobowych (GIODO) zastąpi Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO), który będzie miał znacznie szersze kompetencje niż jego poprzednik. Między innymi wydawane przez niego decyzje będą miały nadany z mocy ustawy rygor natychmiastowej wykonalności – wynika z projektu ustawy przedstawionego przez Ministerstwo Cyfryzacji. Co to oznacza dla przedsiębiorców?
Dużo wątpliwości wśród przedsiębiorców w projekcie nowej ustawy o ochronie danych osobowych – która ma stanowić uzupełnienie krajowych regulacji w stosunku do europejskiego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO) – budzi rygor natychmiastowej wykonalności decyzji Prezesa UODO, brak środków odwoławczych w odniesieniu do postanowień wydawanych przez niego w toku postępowania i wyłączenia przepisów dotyczących zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli. Wszystkie te kwestie, zdaniem członków Konfederacji Lewiatan, składają się na stworzenie „super urzędu”, który będzie posiadał uprawnienia nieproporcjonalnie szerokie w odniesieniu do praw, jakie będą przysługiwały stronom – zarówno przedsiębiorcom jak i osobom fizycznym. Tym samym ochronie danych osobowych przyznano walor najwyższego prawa spośród praw podstawowych zapominając i pozbawiając znaczenia zasad związanych z wolnością prowadzenia działalności gospodarczej czy prawa do dobrej administracji (każdy ma prawo do bycia wysłuchanym zanim zostaną podjęte indywidualne środki mogące negatywnie wpłynąć na jego sytuację) – mówi adw. Aleksandra Piotrowska, ekspert ds. ochrony danych, ODO 24.
Rygor natychmiastowej wykonalności
Nadanie decyzjom wydawanym przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych rygoru natychmiastowej wykonalności będzie pozycjonowało je jako wyjątkowe i podlegające wykonaniu natychmiastowemu, bez zbędnej zwłoki. Rygor nadaje się jedynie decyzjom od których służy odwołanie. Istotą rygoru natychmiastowej wykonalności jest bowiem to, aby w wyjątkowych sytuacjach nakazać wykonanie decyzji, choć zgodnie z ogólnymi zasadami nie powinna ona jeszcze wykonaniu podlegać, gdyż dopuszczalne jest wniesienie odwołania. Co więcej, rygor natychmiastowej wykonalności, powinien być nadawany jedynie w sytuacjach wielce szczególnych, gdzie w grę wchodzi ochrona życia lub zdrowia ludzkiego, zabezpieczenie gospodarstwa narodowego przed ciężkimi stratami lub też z uwagi na inny interes społeczny lub wyjątkowo ważny interes strony – wyjaśnia adw. Aleksandra Piotrowska. Aktualnie decyzje GIODO nie są obarczone z mocy prawa takim rygorem, a ponadto GIODO co do zasady nie korzysta z przysługującego mu prawa nadawana takiego rygoru.
Brak zaskarżalności postanowień w ramach postępowania
Daleko idący optymizm przedstawicieli Ministerstwa Cyfryzacji związany z potencjalną, przyszłą szybkością postępowań, która jest podawana jako jedna z przyczyn przyjętego rozwiązania, blokuje przedsiębiorcom możliwość przedstawienia w pełni swoich racji. Nie tylko nie daje oręża do zaskarżania postanowień, ale także, jak w art. 24 projektu ustawy, wyłącza jedną z podstawowych zasad prawa administracyjnego, tj. zasadę wysłuchania stron i czynnego udziału w postępowaniu. Jeżeli przewidywania przedstawicieli Ministerstwa Cyfryzacji co do szybkości postępowania nie przełożą się na rzeczywistość, to stosując chociażby wspomniany art. 24, Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych będzie mógł całkowicie uniemożliwić prowadzenie działalności bez możliwości obrony przez przedsiębiorcę, ani nawet możliwości przedłożenia swoich racji z powodu wyłączenia art. 10 Kodeksu postępowania administracyjnego – mówi adw. Aleksandra Piotrowska z ODO 24.
Niespodziewane kontrole
Przedsiębiorcy zwracają także uwagę na wyłączenia przepisów dotyczących informowania o zamiarze wszczęcia kontroli przez nowy urząd. Aktualnie przedsiębiorcy, jak pokazuje praktyka, są zawiadamiani o kontrolach. Mają więc czas, aby uzupełnić niewielkie braki, ale przede wszystkim przygotować zasoby kadrowe do obsługi kontroli. Pamiętajmy, że każda kontrola wymusza dyspozycyjność niektórych pracowników, a co za tym idzie, konieczność zaangażowania na określony czas zespołu wskazanego przez przedsiębiorcę. Jeśli kontrole są zapowiedziane przedsiębiorca ma szansę zapewnić to, że w jej trakcie będą dostępne osoby zajmujące się określoną tematyką, będące w stanie udzielić szczegółowych odpowiedzi na pojawiające się pytania – wskazuje ekspert ODO 24.