SaveCart – polski start-up ratuje internetowe koszyki

Jak pokazują badania, aż 7 na 10 osób kupujących online porzuca koszyk z wybranymi produktami i nie kończy zakupów. Polski start-up SaveCart znalazł na to rozwiązanie. Firma wprowadza właśnie na rynek autorskie narzędzie e-commerce, które pozwala zwiększyć liczbę realizowanych transakcji. Monitorując zachowania i preferencje kupujących oraz tworząc spersonalizowane oferty, SaveCart o 1/3 zmniejsza liczbę klientów, którzy rezygnują z rozpoczętych zakupów.

Klienci sklepów internetowych, już po dodaniu produktów do koszyka, często zmieniają zdanie i nie kończą zakupów. Niecierpliwi ich długość całego procesu lub skomplikowana nawigacja, bywają zaskoczeni ceną końcową lub znajdują tańszą ofertę. Jest jednak sposób, aby to zmienić. To nowe narzędzie stworzone przez polski start-up SaveCart, które pozwala zwiększyć liczbę transakcji e-commerce i przekonać klientów do pozostania w sklepie oraz dokończenia zakupów.

Jesteśmy pierwszą firmą na rynku, która oferuje tak łatwy w integracji i obsłudze system zbierający, analizujący i dostarczający dane na temat klientów e-commerce w czasie rzeczywistym. Dzięki temu możemy błyskawicznie reagować na ich zachowania i próbować zachęcić ich do pozostania w sklepie. Dane z pierwszych zrealizowanych kampanii pokazują, że możemy w ten sposób uratować nawet 1/3 koszyków porzucanych podczas zakupów online – mówi Rafał Gawłowski, CEO SaveCart.

SaveCart monitoruje i zapisuje pełną aktywność klientów sklepu, w tym zarówno niezarejestrowanych gości, jak również zalogowanych użytkowników. Dzięki temu tworzy ich profile i zapamiętuje preferencje. W momencie przerwania zakupów (opuszczenia koszyka lub strony sklepu) system błyskawicznie wyświetla komunikat proponując np. ofertę specjalną, rabat na wybrane produkty lub inne benefity sprofilowane pod kątem danego użytkownika, tym samym zwiększając prawdopodobieństwo dokończenia przez niego zakupów. Narzędzie jest tak skonstruowane, że umożliwia dotarcie z wybranym komunikatem do konkretnego klienta lub całej grupy.

Właściciele sklepów, którzy decydują się na SaveCart nie płacą za sam produkt. Wynagrodzenie jest oparte na modelu prowizyjnym i procentowym podziale wygenerowanych zysków. Bez żadnych opłat wstępnych, abonamentowych czy instalacyjnych. – Zależało nam na stworzeniu prostego, elastycznego narzędzia, z którego mogą korzystać zarówno właściciele dużych sieci, jak i mniejsze podmioty działające na rynku e-commerce, których liczba w Polsce sięga już ok. 17 tys. Stąd prowizyjny system rozliczeń, w którym właściciel sklepu dzieli się z nami jedynie tym zyskiem, który wygenerujemy – dodaje Gawłowski.

SaveCart nie wymaga skomplikowanej integracji z serwerem lub bazą danych sklepu. Implementacja rozwiązania ogranicza się do wklejenia w stronę krótkiego kodu. System działa w oparciu o zasadę self-service – partnerzy zyskują dostęp do intuicyjnego panelu służącego do samodzielnego tworzenia profili, generowania kampanii oraz statystyk. Mają także zapewnione wsparcie w przygotowaniu pierwszych, darmowych kampanii testowych.

Więcej informacji można znaleźć na stronie www.savecart.pl