Przemysł mody cierpi na brak wykwalifikowanych pracowników

Polski rynek odzieżowo-tekstylny należy do najatrakcyjniejszych w Europie Środkowo-Wschodniej. Ogromnym wyzwaniem dla przedsiębiorstw z sektora przemysłu mody jest jednak brak wykwalifikowanych pracowników. Bez wykształcenia nowej, wyspecjalizowanej kadry, rozwój firm z branży może być zagrożony.

W 2016 r. w branży tekstylnej pracowało 60,1 tys. osób w ponad 5 tys. firm. W przeszło 13 tys. zakładach odzieżowych pracowało 100 tys. osób, a w przemyśle skórzanym niecałe 3 tys. firm zatrudniało 27,5 tys. osób (dane GUS na koniec 2016 r.). Statystyki te nie obejmują jednak całej grupy osób związanej z branżą mody w sposób inny niż zatrudnienie w produkcji, która jest trudno mierzalna ze względu na rodzaj wykonywanej działalności (blogosfera, influencerzy, osoby związane z marketingiem modowym) oraz rotację i dynamikę zmian w branży – wynika z najnowszego raportu pt. „Rynek mody w Polsce”, przygotowanego przez KPMG we współpracy z Akademią Biznesu i Prawa Mody Uczelni Łazarskiego.

Nowe specjalizacje w branży mody

Branża modowa, zarówno w Polsce, jak i na świecie, przechodzi obecnie istotne zmiany. Wpływa na to m.in. rozwój nowoczesnych technologii. Dynamika zmian zachodzących w samej branży, a także ich interdyscyplinarność oraz nowe narzędzia sprzedaży i marketingu rodzą duże zapotrzebowanie na nową, wyspecjalizowaną kadrę, bez której rozwój firm z branży mody może być zagrożony. Szkolnictwo, zarówno zawodowe, średnie, jak i wyższe staje się dzisiaj w niespotykanym dotąd stopniu odpowiedzialne za właściwe przygotowanie kadry zawodowej, z uwzględnieniem nowych specjalizacji przystosowanych do potrzeb rynku pracy. Nowe zawody w przemyśle mody powstają w wyniku połączenia lub przekształcenia istniejących specjalizacji. Dodatkowo pojawiają się nowe specjalizacje, których powstanie wymusiły zmiany zachodzące na rynku.

– Szeroko rozumiana branża mody stwarza duże możliwości kreowania nowatorskich specjalizacji. W przemyśle modowym, ze względu na jego złożoną specyfikę, ważna jest wiedza nie tylko z obszaru projektowania czy inżynierii w zakresie włókiennictwa i przemysłu mody, ale także zarządzania, w tym zarządzania marketingowego, komunikacji, prawa mody. Niezwykle istotne są także tzw. umiejętności miękkie. Rozwój odpowiednich kwalifikacji oraz kompetencji pracowników tego sektora warunkuje jego stabilny wzrost i powinien być przedmiotem zainteresowania, zarówno na poziomie polityki sektorowej, jak i działań pojedynczych przedsiębiorców. Ma to tym większe znaczenie, że w 2016 r. w branży tekstylnej, odzieżowej oraz skórzanej pracowało blisko 200 tysięcy osób. To liczba porównywalna z populacją większego miasta – mówi Agnieszka Oleksyn-Wajda, radca prawny, autorka części raportu pt. „Wyzwania i szanse edukacji w branży mody”, kierownik Akademii Biznesu i Prawa Mody Uczelni Łazarskiego, członek rady nadzorczej Związku Przedsiębiorców Przemysłu Mody LEWIATAN.

Wpływ pracodawców na edukację

Wpływ pracodawców na dostosowanie programów nauczania oraz form kształcenia do rynku pracy w branży mody jest coraz większy. Szkoły oferujące edukację w branży mody często nawiązują bezpośrednie partnerstwa merytoryczne z branżowymi przedsiębiorcami oraz pracodawcami. Dzięki takiej kooperacji przedsiębiorcy oraz pracodawcy mają realny wpływ na tematykę, standardy nauczania oraz specjalizacje oferowane przez szkoły, a menedżerowie z firm odzieżowych niejednokrotnie prowadzą praktyczne zajęcia w formie warsztatów, ćwiczeń i konwersatoriów.

– Coraz większą rolę w łączeniu edukacji z przemysłem mody odgrywa Związek Przedsiębiorców Przemysłu Mody LEWIATAN oraz Sektorowa Rada ds. Kompetencji Przemysłu Mody i Innowacyjnych Tekstyliów. Celem Rady Sektorowej, której liderem jest Związek Przedsiębiorców Przemysłu Mody Lewiatan jest przede wszystkim zapewnienie współpracy między przedsiębiorcami i szkołami w celu dostosowania kształcenia do potrzeb danej branży. Rada skupia interesariuszy sektora tekstylno – odzieżowo – skórzanego, tj. przedstawicieli środowisk naukowych, edukacyjnych, związków pracodawców, izb sektorowych i przedsiębiorców – mówi Bogusław Słaby, Prezes Związku Przedsiębiorców Przemysłu Mody LEWIATAN oraz Sektorowej Rady ds. Kompetencji Przemysłu Mody i Innowacyjnych Tekstyliów.

Branża mody rynkiem o dużym potencjale

Przemysł mody stanowi część rynku o dużym potencjale. Korzyści wynikające z tempa zmian w tym segmencie, zarówno tych dokonujących się obecnie, jak i mających zajść w najbliższej przyszłości, obejmą nie tylko pracodawców, ale w nie mniejszym stopniu także personel oraz końcowych odbiorców-konsumentów.

Elementy wpływające na dynamiczny rozwój branży mody są jednocześnie tymi czynnikami, które utrudniają dopasowanie oferty edukacyjnej do potrzeb rynku pracy. Nowe zawody i specjalizacje na rynku powstają szybciej niż programy edukacyjne opracowywane przez szkoły. Wyzwaniem dla szkolnictwa jest też zapewnienie standaryzacji oferowanych programów edukacyjnych. To przekłada się na zapewnienie stabilnej i niezakłóconej obecności specjalizacji na rynku oraz ich jakości.

Temat edukacji w branży mody nabiera ogromnego znaczenia, szczególnie teraz gdy widzimy braki kadrowe praktycznie na każdym poziomie. Celem kształcenia jest zdobycie kompetencji, które w przyszłości przełożą się na łatwość w znalezieniu zatrudnienia – mówi Iwona Kossman, prezes Revo Technologies, wiceprezes Związku Przedsiębiorców Przemysłu Mody LEWIATAN, wcześniej CEO w Deni Cler, Bonnier i Marquard Media.