Jaki chleb najbardziej lubimy? Świeży, pachnący i koniecznie chrupiący. Podawany z twarożkiem i sezonowymi warzywami to najsmaczniejsze letnie śniadanie. Zapracowani i wiecznie zabiegani, nie zawsze mamy okazję codziennie rano wybrać się do piekarni po świeżo pieczone bułeczki. Co więc zrobić, by pieczywo, które mamy w domu jak najdłużej zachowywało swoją świeżość?
Odpowiednio je przechowywać! Czerstwienie chleba to proces, który można opóźnić, by dłużej zachować świeżość i chrupkość, którą tak bardzo lubimy. Większość piekarzy zaleca przechowywanie pieczywa w chlebakach. Najlepiej, jeśli będą wykonane z naturalnego drewna, które przepuszcza powietrze do wewnątrz. Takie pojemniki warto raz w tygodniu przecierać ściereczką nasączoną octem. Pamiętajmy również, że chleb wymaga również odpowiedniego poziomu wilgotności, w tym celu należy raz na – 2-3 dni włożyć do chlebaka połówkę jabłka.
Innym sprawdzonym sposobem na przechowywanie pieczywa są lniane woreczki, które można kupić m.in. na lokalnych targach oraz papierowe torebki, które zazwyczaj dostajemy w piekarni. Te ostatnie, w odróżnieniu od toreb plastikowych pozwalają pieczywu dłużej zachować świeżość. Plastik natomiast, gdy używamy go w temperaturze pokojowej, sprzyja szybszemu pojawianiu się pleśni. Znakomicie sprawdzi się dla odmiany przy mrożeniu, które jest notabene jednym z najbardziej skutecznych i najbezpieczniejszych sposobów przechowywania jedzenia. Jak podkreślają eksperci zamrożenie chleba zapobiega rozwojowi pleśni, czerstwieniu i pozwala na przechowywanie go bez utraty walorów odżywczych i smakowych nawet do 3 miesięcy! Warto też porcjować bochenki chleba przed włożeniem do zamrażalki. Aby rozmrozić kilka kromek najlepiej zostawić pieczywo w temperaturze pokojowej na około pół godziny, a następnie włożyć do piekarnika na kilka minut w celu podgrzania i uzyskania chrupiącej skórki.
Mrożenie to jedyny moment, kiedy powinniśmy używać niskich temperatur do przechowywania pieczywa. Świeży chleb nie lubi chłodu! Trzymanie go w lodówce to jeden z podstawowych błędów popełnianych przez większość z nas. Pieczywo najszybciej czerstwieje właśnie w temperaturze od 0 do 10 stopni Celsjusza. Najlepiej więc trzymać je w tzw. temperaturze pokojowej, a więc między 18-22oC.
A co jeśli zapomnieliśmy schować bułki do chlebaka, nie przykryliśmy ich ściereczką i przez całą noc leżały narażone na działanie powietrza? Mimo, że stały się twarde, nie wyrzucajmy ich do kosza, bo nadal nadają się do zjedzenia. Wystarczy zmoczyć je lekko wodą lub wodą z odrobiną mleka i włożyć na chwilę do rozgrzanego piekarnika. Błyskawicznie odzyskają swoją utraconą świeżość. Innym sposobem wykorzystania takiego czerstwego pieczywa jest zrobienie z niego domowej bułki tartej, która świetnie sprawdzi się w wielu przepisach.