Polacy nie przepadają za prasowaniem

Niemal co drugi Polak nie przepada za prasowaniem. Tak wynika z ogólnopolskich badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Pralniomatów Hi’Shine. Badania pokazują, że to właśnie prasowanie jest uważane przez 47 proc. mężczyzn i 43 proc. kobiet za obowiązek domowy, który z chęcią przerzuciliby na kogoś innego. Z kolei najbardziej stresujące okazało się pranie.

Robienie zakupów spożywczych, gotowanie i mycie naczyń to statystycznie najczęściej wykonywane przez Polaków obowiązki domowe. Kobiety wymieniają ponadto pranie jako jeden z ich głównych obowiązków, z kolei mężczyźni zajmują się odkurzaniem i wyrzucaniem śmieci. Badania wykazały także, że na szczycie rankingu najbardziej uporczywych prac w domu znajduje się prasowanie, które wyprzedza sprzątanie łazienki i mycie naczyń. W tej kwestii kobiety i mężczyźni są zgodni.

Polacy nie lubią prasować

Wyniki badań jednoznacznie wskazują, że Polacy nie przepadają za prasowaniem. Jest to obowiązek domowy, który najchętniej przerzuciliby na swojego partnera bądź partnerkę (45% badanych). Aż 61 proc. mężczyzn przyznało, że nie lubi prasować.  Panowie,  jeśli mogą, unikają tej czynności. Z kolei tylko 13 proc. kobiet i 6 proc. mężczyzn uznało, że nie mają problemów z prasowaniem i robią to dobrze. Niechęć do prasowania ubrań może wynikać z kilku czynników. – Bez wątpienia jest to czynność dość monotonna, a przede wszystkim czasochłonna. Kobiety mają szereg innych obowiązków domowych, na które poświęcają znaczną część swojego czasu wolnego i energii. Mężczyźni niechęć do prasowania argumentują głównie brakiem potrzebnych umiejętności, dlatego też najchętniej przerzucają je na innych – komentuje Anna Dąbrowska z ARC Rynek i Opinia.

Pralnie niezbyt popularne

Aż 42 proc. badanych deklaruje, że nie wie, jak prawidłowo zadbać o odzież wizytową (koszule, marynarki, spodnie), a także kurtki czy płaszcze. Z kolei co trzeci Polak deklaruje, że chociaż raz zniszczył ubranie podczas prania w pralce. Choć ta czynność okazuje się jednym z bardziej kłopotliwych obowiązków domowych, zainteresowanie korzystaniem z pralni utrzymuje się na stałym, raczej niskim poziomie. Polacy deklarują, że korzystają z pralni najczęściej raz lub dwa razy do roku (uważa tak 39 proc. badanych, natomiast 45 proc. nigdy nie skorzystało z takiej usługi). Kobiety najczęściej oddają do pralni płaszcze (74 proc.), zaś mężczyźni (68 proc.) garnitury. – Brak wiedzy na temat tego, jak należy prać niektóre rodzaje ubrań, oraz złe doświadczenia związane ze zniszczeniem odzieży podczas prania mogą negatywnie wpływać na stosunek do tego obowiązku domowego, ale prawdopodobnie nie wpływają na częstsze korzystanie z pralni. Główną barierą może być cena usługi i dostępność z dala od domu czy pracy – dodaje Dąbrowska.

Alternatywa dla prasowania

Wiele obowiązków domowych doczekało się wspierających je technologii. Przykładem może być zmywarka do naczyń czy automatyczne odkurzacze. Wciąż jednak nie ma technologii, która na domowy użytek mogłaby zastąpić prasowanie. Jednym z rozwiązań dostępnych dla mieszkańców Warszawy i Krakowa są Pralniomaty, które służą do nadawania i odbierania prania przez całą dobę w drodze do pracy lub blisko domu (kurier odbiera pranie z Pralniomatu i odwozi je do pralni chemicznej, a po wykonaniu usługi dostarcza wyprane i wyprasowane ubrania z powrotem do Pralniomatu).

Ponad rok funkcjonowania tych urządzeń na rynku pokazuje, że systematycznie zmieniają zwyczaje Polaków. Ponad 58 proc. asortymentu oddawanego do Pralniomatów to koszule, które należą do najbardziej wymagających w prasowaniu. Czas pokaże, czy w przyszłości urządzenia takie jak Pralniomaty wyręczą nas całkowicie w praniu i prasowaniu odzieży.

Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Pralniomatów Hi’Shine w dniach 23-27 listopada 2015 r. na reprezentatywnej grupie 1002 Polaków w wieku 15-55 lat.