Drugie śniadanie ma znaczący wpływ na zdrowie i energię naszego dziecka, jak również na jego wyniki w nauce. Zbilansowany, a przy tym też smaczny posiłek sprawi, że ograniczymy u naszej pociechy pokusę sięgania po niezdrowe przekąski w szkolnym sklepiku.
Jak skomponować wartościowy i zdrowy posiłek do szkoły dla naszej pociechy? Na jakie składniki warto postawić, a czego unikać w diecie ucznia? Oto kilka wskazówek.
Przemyślana kompozycja to podstawa
Przede wszystkim warto pamiętać, że wielkość oraz skład drugiego śniadania jest zależna od płci, wieku, jak również od aktywności i trybu życia naszego dziecka. Przykładowo – chłopcy w wieku szkolnym potrzebują średnio od 200 do 400 kalorii więcej niż dziewczynki. Co istotne, zapotrzebowanie energetyczne wzrasta wraz z wiekiem uczniów. Zbilansowany posiłek, spożywany w czasie szkolnej przerwy powinien zawierać pełnowartościowe białka, (np. sery, jogurty, chude mięso i wędliny, jajka czy ryby), węglowodany złożone stanowiące źródło energii, (np. pieczywo razowe, orkiszowe lub żytnie, kasze czy ryż), „dobre” tłuszcze z kwasami nienasyconymi (oliwa czy olej rzepakowy) ułatwiające wchłanianie witamin oraz oczywiście warzywa i owoce we wszystkich kolorach. Pamiętajmy także o odpowiednim nawodnieniu naszego dziecka – do drugiego śniadania dołączajmy wodę niegazowaną, kefir lub świeżo wyciskany sok.
Dieta dla mózgu
Warto zaznaczyć, że drugie śniadanie powinno wspomagać pracę mózgu i koncentrację naszego ucznia, które przekładają się bezpośrednio na jego postępy w nauce. W związku z tym, warto uwzględnić w jadłospisie naszej pociechy witaminy i minerały, takie jak magnez, żelazo, potas, lecytyna, kwas foliowy oraz kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 6. – Wspomniane składniki możemy znaleźć w wielu warzywach i owocach, musli, otrębach, kiełkach, ale również w nasionach (np. słonecznika czy sezamu) i orzechach (laskowych, włoskich czy ziemnych), które nasze dziecko z przyjemnościach schrupie w czasie przerwy między lekcjami. W ramach słodkiej przekąski możemy też od czasu do czasu zapakować naszemu uczniowi kawałek gorzkiej czekolady, która jest bogatym źródłem magnezu – mówi Arkadiusz Drążek z firmy Brześć produkującej słomkę ptysiową pełną nasion.
Nie idź na skróty
Skoro mowa o słodyczach, warto wspomnieć również o produktach „zakazanych”, które nie powinny znaleźć się w zestawie na drugie śniadanie. Z powodu braku czasu, często dbamy rano tylko o to, by nasze dziecko zjadło zbilansowane śniadanie, sprowadzając na drugi plan posiłek, który zostanie spożyty w szkole. Kończy się to tym, że kupujemy dzieciom gotowe kanapki z pszennego, bezwartościowego pieczywa, drożdżówki czy pączki. Jeszcze gorzej, jeśli „idziemy na łatwiznę” i dajemy naszemu uczniowi pieniądze, które w wielu przypadkach zostają wydane na chipsy, paluszki i słodycze. Dbajmy o to, by nasze dzieci nie spożywały w szkole „śmieciowego” jedzenia, unikały słodyczy i słodkich napojów gazowanych. Jeśli brakuje nam czasu na przygotowanie drugiego śniadania rano, zajmijmy się tym wieczór wcześniej.
Postaw na różnorodność
Samo przygotowanie zbilansowanego, drugiego śniadania to nie wszystko. Jeszcze ważniejsze jest to, by nasze dziecko zjadło swój posiłek ze smakiem, co często staje się nie lada wyzwaniem. Jak zachęcić naszego ucznia do spożywania zdrowych produktów, skoro zwykle kojarzą się one z czym niesmacznym i mało atrakcyjnym? Istotna jest tutaj na pewno edukacja żywieniowa i wprowadzanie zdrowych nawyków żywieniowych od najmłodszych lat. Poza tym, warto postawić na zróżnicowane posiłki, przygotowane w atrakcyjnej formie – kolorowe kanapki, koreczki, sałatki czy tortille. Dobrym pomysłem jest przygotowanie drugiego śniadania wspólnie z naszym dzieckiem. Pamiętajmy też, by pakować drugie śniadanie w ulubione pojemniki naszej pociechy.