Peterhansel wraca do pierwszej dziesiątki, Sainz odpada z dalszej rywalizacji

Kolejny dzień rajdu Dakar przyniósł debiutującemu w rywalizacji Teamowi Peugeot Total huśtawkę emocji. Stéphane Peterhansel awansował do czołówki stawki, a Carlos Sainz wycofał się z dalszej walki po wypadku, z którego zarówno on, jak i jego pilot, Lucas Cruz, wyszli bez szwanku. Nie był to też łatwy dzień dla Cyrila Despresa, który stracił w swoim samochodzie koło.

 

Licząca 9 tys. kilometrów trasa Dakaru to najtrudniejszy rajd na świecie, o czym przekonało się wczoraj wielu zawodników pokonujących 458- kilometrową turę kolejnego etapu, na którym czekały na nich długie odcinki zdradliwego fesz-feszu: drobnego, pylastego piasku tworzącego tumany kurzu i bardzo nieprzewidywalną nawierzchnię.

 

Peterhansel (nr 302) przejechał ten trudny odcinek z piątym czasem, co dało mu kolejny awans w stawce. Francuski  kierowca nie miał żadnych problemów technicznych i przesunął się z 12. lokaty na 9. pozycję klasyfikacji generalnej.

 

„Był to bardzo zdradliwy etap, głównie ze względu na długie odcinki pokryte piaskiem fesz-fesz” – powiedział na linii mety. „Nawierzchnia dzisiejszej trasy była bardzo wyboista. Wybraliśmy zbyt miękkie ustawienie amortyzatorów i wybijało nas do góry na każdej dziurze. Nie ma chyba żadnej testowej trasy o porównywalnej nawierzchni. Aby ograniczyć ryzyko, próbowałem minimalnie zmniejszyć prędkość, ale koniec końców nie popełniliśmy żadnego błędu i obecnie naszym celem jest ukończenie rajdu”.

 

Carlos Sainz (nr 304) odpadł z rywalizacji zaledwie 20 km przed końcem etapu, kiedy jego samochód rozbił się na skale w chmurze kurzu wzbitej w powietrze przez przejeżdżający quad. Przy zerowej widoczności, jego samochód obrócił się pięć razy. Załoga wyszła z wypadku bez szwanku, ale także bez szans na dalszy start w rywalizacji. Hiszpański kierowca, który wygrał Dakar w 2010 roku, zajmował po trzecim etapie czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej – jest to dotychczas najlepszy wynik, jaki osiągnął w tegorocznym rajdzie zawodnik jadący samochodem PEUGEOTA 2008 DKR.

 

„Jestem bardzo rozczarowany, zwłaszcza, że ubiegłej nocy, kiedy w końcu udało się nam dojechać na biwak o 3:30 nad ranem, mechanicy pracowali nad autem wiele godzin” – powiedział Sainz. „Odpaść z rywalizacji to straszne uczucie, bez względu na okoliczności, ale tym razem jestem bardzo rozczarowany”.

 

Kłopoty na trasie, choć mniej poważne, miał także Cyril Despres (nr 322), który stracił koło na 64. kilometrze etapu. Na szczęście, jest to jeden z nielicznych odcinków Dakaru, na którym samochody, motocykle i ciężarówki jadą tą samą trasą i francuski kierowca mógł poczekać aż zjawi się na miejscu ciężarówka serwisowa teamu Peugeot, by naprawić awarię.

Bruno Famin, dyrektor Peugeot Sport, tak skomentował kolejny dzień rajdu: „Najważniejszym wydarzeniem dnia był naturalnie wypadek Carlosa, w którym na szczęście nie ucierpiał ani on, ani pilot, ale został wyeliminowany z dalszej rywalizacji. Takie rzeczy dzieją się na rajdach. Przez niewielki błąd Cyril nadal pokonuje ostatnie kilometry trasy, a Stéphane awansował na wysokie, piąte miejsce, co dowodzi, jak bardzo konkurencyjny jest nasz samochód. Nie mieliśmy żadnych, poważniejszych problemów technicznych i w dalszym ciągu będziemy uczyć się i zdobywać nowe doświadczenia.  Na trasie Dakaru nie wydarzyło się nic, czego byśmy się nie spodziewali. Będziemy dalej walczyć, tak długo, jak będzie to możliwe”.

 

Dziś: Etap 6 (Antofagasta-Iquique): piątek, 9 stycznia / godz. 11.51 lokalnego czasu – 647 km, w tym odcinek specjalny 277 km

 

 

 

Wyniki etapu 5:

 

1. Vladimir Vasilyev (RUS)/Konstantin Zhiltsov (RUS) Mini                            4h 19‘ 18’’

2. Yazeed Al-Rahji (SAU)/Timo Gottschalk (D) Toyota                                     +20’’

3. Robby Gordon (USA)/Johnny Campbell (USA) Gordini                                +1’ 25’’

4. Nasser Al-Attiyah (QAT)/Matthieu Baumel (F) Qatar Rally Team           +3’ 24’’

5. Stéphane Peterhansel (F)/J-P Cottret (F) Peugeot 2008 DKR               +4’ 04’’

               

Klasyfikacja generalna – wyniki po etapie 5:

 

1. Nasser Al-Attiyah (QAT)/Matthieu Baumel (F) Qatar Rally Team            16h 53’ 26’’

2. Giniel de Villiers (RSA)/Dirk von Zitzewitz (D) Toyota All Speed           +10’ 35’’

3. Yazeed Al-Rahji (SAU)/Timo Gottschalk (D) Toyota                                      +20’ 29’’

4. Krzysztof Hołowczyc (PL)/Xavier Panseri (F) Mini                                         +48’ 55’’

5. Erik van Loon (NL)/Wouter Roesegar (NL) Mini                                               +53‘ 25‘‘

6. Bernhard Ten Brinke (NL)/Tom Colsoul (B) Toyota                                        +56’ 19’’

7. Vladimir Vasilyev (RUS)/Konstantin Zhiltsov (RUS) Mini                             +1h 09’ 52’’

8. Christian Lavieille (F)/Pascal Maimon (F) Toyota                                           +1h 13’ 59’’

9. Stéphane Peterhansel (F)/J-P Cottret (F) Peugeot 2008 DKR              +1h 19’ 17’’

10. Aidyn Rakhimbayev (KAZ)/Anton Nikolaev (KAZ) Mini                            +1h 21’ 32’’