Nie masz ochoty na tarzanie się w śniegu, narty i mokre rękawiczki? Kochasz miasta pełne magicznej atmosfery, rozświetlone tysiącami lampek, przepyszne, lokalne smakołyki, korzenne pierniki, grzane wino, tradycyjne rękodzieło na straganach i bajkowe atrakcje dla dzieci? Od słynnych bożonarodzeniowych jarmarków w Niemczech, po nowojorski świąteczny szał – oto pięć najlepszych bożonarodzeniowych destynacji z całego świata.
Wiedeń (Austria)
Wiedeń przed Bożym Narodzeniem mieni się i błyszczy z radości oczekiwania. Sezon świąteczny to najlepszy moment w roku, aby odwiedzić to magiczne miasto. Migoczące lampki rozciągnięte są we wszystkich wyobrażalnych miejscach, na każdym możliwym budynku i drzewie. Znak rozpoznawczy miasta to tętniące życiem jarmarki świąteczne, ze straganami pełnymi ręcznie robionych prezentów, grzanego wina i ulicznego jedzenia. Wędrując między nimi, zatrzymajcie się przy tradycyjnych austriackich smakołykach, takich jak lebkuchen (pierniki), gofry, maroni (kasztany), kiełbasa I korzenne, ciepłe glühwein (grzane wino).
Potem zanurzcie się w zimową krainę czarów, ślizgając się na łyżwach po gigantycznym lodowisku na Rathausplatz, usytuowanym przed wspaniałym budynkiem Ratusza, przystrojonym spektakularną dekoracją wibrujących światełek. Na placu znajduje się również największy Christkindlmarkt (świąteczny jarmark) w mieście, gdzie ponad 140 sprzedawców sprzedaje wszystko, od drewnianych zabawek po świece i słoiki z piklami. Na koniec, po prostu musicie zarezerwować bilety na bożonarodzeniową mszę w kaplicy Hofburgkapelle, w której występuje światowej sławy Wiedeński Chór Chłopięcy.
Reykjavik (Islandia)
Nie da się uciec od ducha Yuletide, jeżeli w sezonie świątecznym pojedziecie do Islandii. Wizyta w Reykjaviku będzie wypełniona wręcz przytłaczającą ilością bożonarodzeniowego klimatu. Miasto wpada w szał świętowania a sezon zostaje odtrąbiony już pod koniec listopada, poprzez ustawienie świetlistej miejskiej choinki na placu Austurvöllur. Możecie spodziewać się wtedy chórów śpiewających kolędy i pojawienia się pierwszego z „Holiday Lads” – trzynastu Mikołajów, którzy krążą w całym mieście w czasie Adwentu.
Inne ulubione świąteczne widowiska mieszkańców i turystów to między innymi Bożonarodzeniowa Wioska w Hafnarfjordur – małe, świąteczne miasteczko, całkowicie zastawione sklepikami, sprzedającymi prezenty świąteczne i tradycyjne potrawy pomiędzy odbywającymi się nieustannie przedstawieniami i występami na żywo, a także wizyta w Reykjaviku na głównym Bożonarodzeniowym Targu na placu Ingólfstorg, pełnym stoisk z prezentami, grzanym winem i występów z mnóstwem muzyków. Na koniec, aby doświadczyć staromodnych nordyckich Świąt, udajcie się na bożonarodzeniową wystawę w Miejskim Muzeum Reykjaviku. Możecie tam obejrzeć pokazy, jak jest robiony smażony chleb czy łojowe świece, odwiedzający mogą także nauczyć się tradycyjnych pieśni i tańców Yuletide (czyli Bożego Narodzenia w języku islandzkim).
Nowy Jork (USA)
Dla wielu Amerykanów start sezonu jest równoznaczny z oświetleniem ogromnej choinki na Rockefeller Center Plaza, prawdziwie świątecznej dzielnicy miasta. Turyści i mieszkańcy tłumnie pojawiają się na placu, gdzie mogą jeździć na łyżwach po lodowisku, zbudowanym poniżej statuy Prometeusza lub po prostu stać i gapić się w zachwycie na gigantyczną choinkę, obleczoną w około 30 tysięcy lampek.
Bierzcie dzieci i gnajcie do krainy marzeń każdego dziecka, FAO Schwarz, ogromnego sklepu z zabawkami, gdzie naprawdę można zagrać na pianinie stopami, chodząc po gigantycznej klawiaturze na podłodze, jak Tom Hanks w filmie „Duży”. Potem będziecie chcieli się powłóczyć po Macy’s Santaland, prawdziwej zimowej krainie czarów, pełnej zabawkowych pociągów, elfów, choinek, które wzbudzą zachwyt całej rodziny. Wreszcie, jeżeli świąteczne tłumy nie wyczerpały Was do cna, upewnijcie się, czy macie bilety na musical Radio City Christmas Spectacular, gdzie nie tylko zobaczycie dziesiątki tańczących Mikołajów, ale też wysoko strzelające w górę, wspaniałe nogi kultowych Rockettes.
Norymberga (Niemcy)
Rozrzucone po Europie jarmarki świąteczne są coraz bardziej popularne wśród podróżujących, a Jarmark Bożonarodzeniowy w Norymberdze należy do najbardziej epickich wśród nich. Ponad 200 sprzedawców, wciśniętych w drewniane stragany na placu Hauptmarkt na Starówce, sprzedaje tradycyjne towary, od grzanego wina i pierników, po ręcznie robione świąteczne anioły, ozdoby I bizuterię.
Około 2 milionów odwiedzających przewija się przez niego co roku, wędrując między straganami i – w przypadku dzieci (oraz tych, co mają duszę dziecka) – ciesząc się przejażdżkami na drewnianym diabelskim młynie, karuzeli czy parową ciuchcią. Nie zapomnijcie, żeby kupić kultowe produkty, takie jak kubek na grzane wino czy Zwetschgenmännle – figurki wykonane z suszonych śliwek. Jeżeli po grzanym winie masz jeszcze trochę miejsca w żołądku, zaspokój swój apetyt pysznymi przekąskami, takimi jak norymberskie kiełbaski, placki ziemniaczane i prażone migdały.
Taos, Nowy Meksyk
Jeżeli pragniesz naprawdę unikalnego doświadczenia Świąt Bożego Narodzenia, zaplanuj wizytę w Taos w sezonie świątecznym. Tu wszechobecne są indiańskie i hiszpańskie wpływy, dlatego obchody Świąt mają wielokulturowego ducha, widocznego w iluminacji Ledoux Street, na której urocze uliczne sklepiki galerie, studia i muzea oferują przechodniom muzykę, jedzenie i picie przy ogniskach a ulica jest udekorowana małymi farolitos, latarenkami o ciepłym świetle.
Świąteczna choinka w Taos stawiana jest w wielką pompą na koniec listopada, uroczystości towarzyszą kolędy śpiewane na żywo i przybycie Świętego Mikołaja w zabytkowym wozie strażackim. Przed samymi Świętami miasto celebruje hiszpańskie tradycyjne obchody Las Posadas z procesją ze świecami na placu Ranchos de Taos i przedstawieniem Los Pastores, hiszpańskiego moralitetu. Szczyt obchodów ma miejsce w Boże Narodzenie, na Taos Pueblo (starożytne, nadal zamieszkane pueblo, atrakcja turystyczna miasta). Mieszkańcy pueblo przechodzą w procesji przez główny plac niosąc statuę Matki Boskiej. Płoną też ogniska, przy których tańczone są tradycyjne plemienne tańce