Sezon urlopowy to czas kiedy szczególnie folgujemy sobie z jedzeniem oraz wypijamy duże ilości zimnych, słodzonych napojów. Rzecz tyczy się nie tylko napojów gazowanych czy drinków, ale również z pozoru ich zdrowszych zamienników. Dentyści doradzają, na co lepiej uważać, aby z wakacji nie wrócić z próchnicą.
Nie tylko cukierki czy praliny
Cukier to wróg naszych zębów – każdy to wie, ale większość z nas utożsamia go z cukierkami, ciastkami lub lizakami. Produktów, które zawierają cukier jest jednak znacznie więcej. Do grona tych z największą jego ilością i o największym spożyciu – szczególnie w lato – należą napoje. Dlaczego to takie ważne?
– Cukier to jeden z głównych czynników determinujących rozwój próchnicy. Bakterie kolonizują jamę ustną i żywią się cukrem, który rozkładają, wtedy na powierzchni zębów tworzą się destrukcyjne kwasy, które stopniowo mogą wywołać demineralizację, a ostatecznie próchnicę. Dlatego też ograniczenie podaży cukru jest tak kluczowym elementem profilaktyki – mówi lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.
Drinki z palemką i słodki napój? Nie dla zębów
Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia, dzienne spożycie cukru u osoby dorosłej powinno stanowić mniej niż 10% jej zapotrzebowania kalorycznego. Dla kobiet to średnio 10-15 łyżeczki cukru na dzień, dla mężczyzn mniej więcej 12-18 łyżeczek. Z tego wynika, że jedna szklanka soku owocowego lub napoju gazowanego praktycznie wyczerpuje ten limit, a należy mieć na uwadze, że cukier znajduje się również w wielu innych produktach spożywanych na co dzień. Choć podatność na utratę szkliwa i próchnicę zależna jest od stopnia higieny jamy ustnej, stylu życia, diety i genów, to specjaliści doradzają ograniczenie podaży napojów bogatych w cukier, ale nie tylko.
Jakie napoje są najmniej zdrowe dla naszych zębów? Na czele są słodzone napoje gazowane, napoje energetyzujące oraz izotoniczne, ale także soki owocowe, drinki czy lemoniada. Dla przykładu jedna puszka napoju gazowanego typu cola zawiera 35 gramów cukru, czyli ok. 7 łyżeczek.
– Podstawowym zagrożeniem w przypadku napojów gazowanych są olbrzymie ilości cukru, niski odczyn pH oraz obecność sztucznych dodatków m.in. aromatów, barwników. Pamiętajmy też, że kawa i herbaty oraz napoje alkoholowe, np. drinki tak często spożywane na wakacjach, w nadmiernej ilości mogą wysuszać śluzówkę jamy ustnej, co w perspektywie działa niekorzystnie. Im bardziej sucho w ustach, tym większe pole do eksploracji dla bakterii. Dodatkowo, napoje o ciemnym zabarwieniu – kawa, czarna herbata, napoje typu cola – zawierają garbniki oraz chromogeny, które mogą odkładać się na zębach i powodować ich żółknięcie – ostrzega stomatolog.
Z kolei tzw. energetyki poprzez swoje niskie pH, jeszcze bardziej niż lemoniada z dodatkiem kwaśnej cytryny, wpływają destrukcyjnie na szkliwo, mogą spowodować jego erozję oraz nadwrażliwość. Podobnie uznawane za lepszy wybór – napoje izotoniczne dedykowane sportowcom. W jednym z badań przeprowadzonych przez Academy of General Dentistry przeanalizowano wpływ obu grup napojów na zdrowie jamy ustnej. Po 5 dniach kilkukrotnego kontaktu zębów z produktami okazało się, że utrata szkliwa, tkanki która ochrania zęby jest ewidentna – po spożyciu napojów dla sportowców wynosiła ona średnio ok. 1,5%, przy napojach energetyzujących ok. 3%.
Nie takie zdrowe zamienniki
Myli się ten, kto myśli, że produkty – nawet te reklamowane jako „zdrowe” lub „naturalne” – są bezpieczną alternatywą dla naszych zębów. Jak się okazuje, równowartość cukrów prostych jest w nich czasem praktycznie taka sama jak w napojach gazowanych.
Dla przykładu, szklanka soku jabłkowego może zawierać zbliżoną ilość cukru co szklanka napoju gazowanego, uważanego za zdecydowanie mniej zdrowy dla naszego uśmiechu. Mleko krowie co prawda zawiera wapń o korzystnym działaniu dla zdrowia zębów, ale zawiera też laktozę, dwucukier składający się z glukozy i galaktozy. I tak szklanka mleka o zawartości tłuszczu 3,2% zawiera ok. 11 gramów cukru, co równa się 2 łyżeczkom cukru.
Często chcąc ominąć nadprogramowe kalorie i szkodę dla zębów, zamiast na napoje gazowane decydujemy się również na jogurty owocowe. Jednak w małej buteleczce takiego produktu możemy czasem znaleźć więcej cukru niż w… puszcze gazowanego napoju – bo około 40 gramów. Nawet woda kokosowa, której prozdrowotne działanie jest często podkreślane, może okazać się zagrożeniem. Czym innym jest bowiem słodzona woda z dodatkiem kokosa, a czym innym 100% woda kokosowa. W jednej butelce tej pierwszej znajdziemy około 7 łyżeczek cukru.
Dlatego specjaliści doradzają spożywanie zamienników np. zamiast napoju typu cola – pić wodę mineralną, zamiast tzw. energetyku – niesłodzoną herbatę lub kawę. Zamiast mleka krowiego, które zawiera laktozę, można używać mleka migdałowego, sojowego, ryżowego lub pić kefir – wszystkie te produkty mają mniejszą ilość cukru. Nawet gdy wybieramy wodę, warto czytać etykiety – te smakowe zawierają cukier czy syrop glukozowo-fruktozowy.
– Jeśli nie jesteśmy w stanie zrezygnować z niezdrowych dla naszych zębów napojów, starajmy się chociaż ograniczyć ich spożycie i zachować właściwe nawyki po ich konsumpcji – mówi dr Stachowicz.
Specjaliści mają kilka rad, aby zminimalizować szkodliwe działanie tej grupy produktów:
- Pamiętaj o higienie! – szczotkuj zęby przynajmniej 2 razy dziennie (pastą do zębów z fluorem) oraz nitkuj co najmniej raz dziennie. Jeśli obawiasz się, że nie robisz tego właściwie, poproś o instruktaż swojego stomatologa lub higienistkę stomatologiczną. Jeśli pijesz soki, szczególnie z dodatkiem owoców o wysokiej kwasowości np. pomarańczowe, grejpfrutowe, pomidorowe, to odczekaj min. 15 minut ze szczotkowaniem, inaczej wetrzesz destrukcyjne kwasy w szkliwo i narazisz je na uszkodzenia.
- Czytaj etykiety – zdrowie zębów zaczyna się od zdrowych nawyków. Dlatego przetworzoną żywność, w tym napoje, zamień na zdrowsze – nie tylko dla linii, ale i zdrowia zębów – wersje. Dobre nawyki zaczynają się w dzieciństwie, więc ogranicz spożycie takich produktów u dzieci i sam dawaj im pozytywny przykład.
- Pij, nie popijaj – lepiej zjeść od razu tabliczkę czekolady, niż podjadać ją po kostce przez cały dzień, podobnie postępujmy z napojami. Nie sącz soku cały dzień – w ten sposób narażasz się na częstszy kontakt zębów z cukrami i dajesz więcej czasu bakteriom, by te zajęły się twoim szkliwem. Jeśli nie masz okazji umyć zębów, przepłucz je wodą lub zaopatrz w gumy do żucia z dodatkiem ksylitolu, które wyrównają pH w jamie ustnej.
Używaj słomki – pijąc za pomocą słomki ograniczysz bezpośredni kontakt zębów z cukrem oraz ryzyko przebarwień.