CZY FIRMY SĄ GOTOWE NA CYFROWĄ REWOLUCJĘ?

Postępująca cyfryzacja sprawia, że przedsiębiorcy z różnych sektorów rynku często zmuszeni są radykalnie zmienić sposób działania swoich firm oraz obserwować ruchy organizacji, których jeszcze kilka lat wcześniej nie uznaliby za swoją bezpośrednią konkurencję. Jak pracodawcy powinni przygotować strategię biznesową oraz strukturę zatrudnienia na nadchodzącą rewolucję cyfrową?

Rozwój nowoczesnych technologii w znaczny sposób zmienia definicję modeli biznesowych oraz sytuację w poszczególnych sektorach rynku. Niektóre organizacje zawczasu przygotowują się na zmiany wynikające z cyfryzacji, poszerzając swoją działalność o obszary wykraczające poza ich standardowe środowisko. Najczęściej dotyczy to włączania w model biznesowy nowych technologii oraz rozwiązań, które obecnie nie łączą się bezpośrednio z podstawową działalnością biznesową firmy, lecz w dalszej perspektywie mogą zagwarantować przewagę na rynku. „Przełomowe innowacje” (ang. disruptive innovation) sprawiają, że organizacje na całym świecie stają przed wyzwaniem dopasowania strategii biznesowej do aktualnego środowiska technologicznego.

NOWE REALIA BIZNESU

Jak pokazują badania cytowane w najnowszym wydaniu magazynu Hays Journal, aż 44% liderów biznesu w Wielkiej Brytanii jest zdania, że obecne modele biznesowe przestaną funkcjonować w perspektywie nadchodzących pięciu lat. Wynika to między innymi z nowych wyzwań oraz rosnącej pozycji rynkowej mniejszych firm. Zdarza się, że rozpoznawalne, globalne organizacje stopniowo tracą pozycję lidera na rynku na rzecz mniejszych start-upów, prowadzących działalność w oparciu o najnowsze technologie.

Jak uważa Charles Carnall, dyrektor zarządzający Hays Poland, przed korporacjami stoi obecnie wyzwanie odnalezienia się w nowych realiach rynku. – Duże firmy powinny z wyprzedzeniem przygotować strategię działania, która uwzględni przygotowanie do nadchodzących zmian technologicznych. Gdy opracowany jest już plan biznesowy, to kolejnym, niemniej ważnym krokiem jest dostosowanie strategii zatrudnienia i rozwoju talentów w firmie – komentuje Charles Carnall. – Zmiany technologiczne silnie wpływają na środowisko biznesowe oraz mogą tworzyć dla niej zarówno szanse na rozwój, jak i znaczne ograniczenia dotychczasowych metod prowadzenia działalności. Organizacje powinny więc monitorować rynek oraz swoją konkurencję. Tylko w ten sposób odpowiednio wcześnie dostrzegą i przygotują się na nadchodzące zmiany – dodaje.

WYPRZEDZAJĄC TRENDY

W dobie dynamicznego rozwoju technologicznego, trzymanie ręki na pulsie nie może ograniczać się jedynie do obserwacji bezpośredniej konkurencji. Poszukując szans na utrzymanie lub zdobycie przewagi rynkowej należy również szukać inspiracji w innych sektorach, wśród organizacji które – mogłoby się wydawać – prowadzą odmienną działalność biznesową. Przedsiębiorcy powinni poszerzać perspektywę patrzenia na biznes, ponieważ koncentrując się wyłącznie na swojej branży mogą nie dostrzec w porę nadchodzących zagrożeń – rewolucyjnych rozwiązań czy nowych konkurentów. Tylko wtedy firmy będą miały czas na analizę potencjalnego zagrożenia dla obecnego modelu biznesowego i poczynienie odpowiednich kroków.

Kluczowym elementem jest przede wszystkim przygotowanie strategii zatrudnienia, która efektywnie przygotuje firmę na cyfrową rewolucję. Zdaniem Charlesa Carnalla, poza pozyskaniem wykwalifikowanych specjalistów w obszarze IT oraz nowoczesnych technologii, bardzo istotne jest również zadbanie o różnorodność zatrudnianych pracowników. – Największe korzyści płyną z zespołów, których członkowie posiadają odmienne wykształcenie i doświadczenie zawodowe oraz reprezentują różne pokolenia. Dzięki różnorodności zespół jest w stanie spojrzeć na problem z wielu perspektyw, co ułatwia znalezienie najlepszych rozwiązań oraz wprowadzenie innowacji – komentuje ekspert Hays. Organizacje potrzebują młodych utalentowanych ludzi, którzy biegle poruszają się w cyfrowym środowisku i doskonale rozumieją zachodzące zmiany. – Pracodawcy powinni równocześnie korzystać z wiedzy starszych pracowników, ponieważ ich bogate doświadczenie ułatwia podejmowanie rozsądnych decyzji w odpowiednim czasie – dodaje Charles Carnall.

UKRYTE TALENTY

Szybkie tempo zmian zachodzących w biznesie wymaga od organizacji inwestycji w pozyskiwanie nowych talentów. Na znaczeniu zyskuje umiejętność analitycznego myślenia oraz szeroko rozumiane kompetencje cyfrowe. Jednak pracodawcy coraz częściej oczekują od obecnych i przyszłych pracowników również wysoko rozwiniętych kompetencji miękkich – gotowości do podejmowania umiarkowanego ryzyka, umiejętności pracy w zespole oraz funkcjonowania w dynamicznie zmieniającym się środowisku. Najlepsi kandydaci do pracy powinni również dysponować zdolnością rozwiązywania problemów, przetwarzania dużych ilości danych oraz wyciągania z nich poprawnych wniosków, które można przełożyć na działalność biznesową. – Jeszcze 10 lat temu, zdolność gromadzenia i przetwarzania danych była pożądaną umiejętnością. Jest to wciąż ceniona kompetencja, jednak te zadania coraz częściej podlegają automatyzacji, a pracodawcy wymagają od pracowników czegoś więcej – twierdzi Charles Carnall. – W swoich zespołach chcą widzieć osoby które potrafią nie tylko stworzyć raport z danymi, ale także na jego podstawie wyciągnąć wnioski i zaproponować działania, które poprawią wyniki biznesowe firmy – dodaje.

Pozyskanie odpowiednich ludzi do pracy, a następnie zatrzymanie ich w strukturze dla wielu pracodawców stanowi wyzwanie. Atrakcyjne wynagrodzenie i bogaty pakiet dodatków pozapłacowych należą do standardowych działań firm poszukujących utalentowanych pracowników. Jednak w obliczu dynamicznych zmian, kluczowym narzędziem walki o specjalistów może być rotacja w ramach struktur firmy. Praca na różnych stanowiskach, w różnych zespołach i oddziałach wiąże się z obopólnymi korzyściami – pracownik może rozwijać się w odmiennych kierunkach, dzielić się wiedzą oraz poszerzać własne horyzonty co czyni go jeszcze cenniejszym dla pracodawcy, który dodatkowo tworzy środowisko wymiany pomysłów i powstawania innowacyjnych rozwiązań.

Strategie rekrutacyjne firm muszą coraz częściej porzucać standardowe rozwiązania na rzecz bardziej innowacyjnego spojrzenia. Pracodawcy powinni poszerzać pulę talentów, którą biorą pod uwagę w rekrutacji. Dotyczy to zarówno wieku i wykształcenia potencjalnych kandydatów, ale przede wszystkim doświadczenia zawodowego i pełnionych wcześniej ról. Rekruterzy powinni koncentrować się na konkretnych obowiązkach i kompetencjach kandydatów, ponieważ tylko w ten sposób mogą ocenić ich rzeczywisty potencjał do rozwoju.

W dobie szybkich zmian, kiedy zagrożenie dla biznesu może nadejść z zupełnie nieoczekiwanego kierunku, odpowiednio przygotowana strategia zatrudnienia staje się czynnikiem mającym decydujący wpływ na pozycję firmy na rynku.