Fot. Festiwal Skrzyżowanie Kultur
Na festiwalowej scenie pojawił się Zé Louis,mistrz morny, melancholijnych i zmysłowych muzycznych opowieści z Wysp Zielonego Przylądka. Tego wieczoru, do muzycznej zabawy porwali nas także Brazylijczycy z Barbatuques. Mistrzowie body percussion zaskoczyli niesamowitym widowiskiem, podczas którego zespół jako instrumentów używał wyłącznie własnych ciał.
Przed nami finał Skrzyżowania Kultur
Ostatni z festiwalowych wieczorów rozpocznie koncert grupy Rastak, czyli specjalistów od irańskiego folku w nowoczesnym wydaniu. Drugą gwiazdą wieczoru, która zakończy naszą podróż po muzycznej mapie świata, będzie włoski zespół Mascarimirì, który tradycyjne melodie z Salento łączy z elektroniką.
Więcej informacje o festiwalu na www.festival.warszawa.pl