Loading the player ...

Wypowiedź: Andrzej Jędrzejczak, serwis pożyczek społecznościowych Kokos.pl

Powodów, żeby wziąć pożyczkę jest wiele. Bierzemy ją na wakacje, nowy rower, remont mieszkania, wymianę lodówki. Na jej całkowity koszt – oprócz oprocentowania i prowizji – składa się wiele czynników, o których warto pamiętać rozważając pożyczenie pieniędzy.

Ukryte koszty pożyczek są to zwykle koszty, które określamy jako koszty pozaodsetkowe, mogą być bardzo różne, zależą od inwencji podmiotu, który nam tego kredytu udziela. Może być to opłata za rozpatrzenie wniosku, za przygotowanie umowy czy za rachunek bankowy, który musimy założyć. Ma on obowiązkowo obsługiwać dany kredyt. Może być to również ubezpieczenie kredytu. Takim specyficznym kosztem, haczykiem są koszty windykacyjne, często nie zwracamy uwagi, ale w przypadku kiedy spóźnimy się z ratą nawet o krótki okres czasu firma, która udzieliła nam pożyczki może wysłać nam list z ponagleniem. Koszt takiego listu może być wysoki nawet 100 zł – mówi newsrm.tv  Andrzej Jędrzejczak, serwis pożyczek społecznościowych Kokos.pl

Rok 2014 był rekordowy, jeśli chodzi o liczbę i wielkość kredytów konsumpcyjnych. Według danych Biura Informacji Kredytowej, Polacy w 2014 roku wzięli pożyczki na kwotę 77,8 mld zł. Po pożyczki najczęściej zgłaszamy się do tradycyjnych banków, ale na znaczeniu w ostatnich latach zyskują pożyczki brane przez internet oraz pożyczki społecznościowe. Jak nie dać się oszukać biorąc pożyczkę i na co zwrócić uwagę powiedział newsrm.tv Andrzej Jędrzejczak.