Loading the player ...

Wypowiedź: Marek Rogalski, główny analityk walutowy BOŚ Banku

Grecy staną przed wyborem, za czy przeciw reformą. Decyzja może mieć wpływ nie tylko na sytuację w kraju, ale także na całą Unię Europejską oraz notowania euro. Z tej waluty często korzystamy w czasie wakacyjnych wyjazdów. Czy to oznacza, że za Euro możemy zapłacić więcej i wypoczynek będzie droższy?

– Zmienność na rynku walutowym nie jest taka duża jak można byłoby się tego obawiać. Inwestorzy reagują spokojniej na to, co się dzieje w Grecji. Sądze, że nadal jest bardzo duża wiara w to, że to porozumienie jednak będzie – mówi newsrm.tv Marek Rogalski, główny analityk walutowy BOŚ Banku.

Przypomnijmy 30 czerwca minął termin na zapłacenie przez Grecję pieniędzy. Kraj nazwano nawet bankrutem, ale jak na razie nic złego dla rynku się nie stało. Wydaje się, że inwestorzy czekają na niedzielne referendum. Czas na rozmowy i decyzje jest do 20 lipca. Wtedy Grecy muszą zapłacić ponad 3,5 mld euro do Banku Centralnego w Europie.

– To jest kwota, której nie zapłacą i wtedy Europejski Bank Centralny może stwierdzić, że nie będzie już wspierał greckich banków. Rzeczywiście wtedy zacząłby się prawdziwy chaos – Marek Rogalski – Ja jestem optymistą i nie sądzę, że dojdzie do zawirowania w Grecji i na walutach nie będzie większych wahań.