Wypowiedź: Izabela Kucharska, Dyrektor Departamentu Zapobiegania oraz Zwalczania Zakażeń i Chorób Zakaźnych u Ludzi, Główny Inspektorat Sanitarny.
Szczepionki w ostatnich latach stały się przedmiotem sporu między ludźmi. Niektórzy twierdzą, że szczepienia są bezużyteczne i nie chronią organizmu przed chorobami. Czy mają rację?
– W ostatnich latach obserwujemy zwiększającą się liczbę osób, które uchylają się od szczepień. Część tych osób zrzesza się w gremia i publicznie manifestuje swoją niechęć wobec szczepionek, podając pewnego rodzaju argumenty, z którymi my jako przedstawiciele świata nauki, mając zaplecze eksperckie, zgodzić się nie możemy, ponieważ nie znajdują one odzwierciedlenia w badaniach naukowych – mówi newsrm.tv Izabela Kucharska, Dyrektor Departamentu Zapobiegania oraz Zwalczania Zakażeń i Chorób Zakaźnych u Ludzi z Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Grypa jest groźną chorobą zakaźną, jednak w Polsce nie ma prawnego obowiązku szczepień przeciwko grypie.
W Polsce co roku określany jest program szczepień ochronnych, który dotyczy osób do dziewiętnastego roku życia. Osoby w tym przedziale wiekowym mają zagwarantowane bezpłatne szczepionki, które kupuje Minister Zdrowia.
Jak mówi Izabela Kucharska, szczepienia wielokrotnie uratowały naszą populację przed wybuchami epidemii groźnych chorób zakaźnych. W Polsce występuje bardzo duży odsetek ludzi szczepionych, bo sięga aż 99,9 procent. Chociaż w populacji znajdują się ludzie, którzy nie są zaszczepieni, to odporność populacyjna chroni ich przed chorobami, ponieważ drobnoustroje nie krążą w środowisku, bo nie mają grupy podatnej.
Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy ogłosili rok 2015 rokiem walki z powikłaniami pogrypowymi, których szczególnie poważne konsekwencje ponoszą osoby z grup ryzyka.