Wypowiedź: Marzena Zarzycka, rzecznik prasowy, Polska Izba Turystyki
Miały być wakacje, palmy, upragniony wypoczynek, a znów urlop dla części naszych rodaków okazał się koszmarem. Jedno z największych i najdłużej działających polskich biur podróży, Alfa Star S.A ogłosiło bankructwo. Turyści, którzy byli za granicą sprowadzani są do kraju. Pozostali, którzy mieli wyjechać już nie pojadą. W Polsce to niestety norma w wielu krajach w Europie jest inaczej.
– Czasami zdarza się tak, że sumy gwarancyjne biur, które bankrutowały okazywały się niewystarczające. Z naszych szacunków wynika, że w przypadku Alfa Star tak nie będzie – mówi newsrm.tv Marzena Zarzycka, rzecznik prasowy, Polska Izba Turystyki – Niestety w praktyce okazuje się również, że realizacja gwarancji jest procedurą bardzo czasochłonną, co również jest niezgodne z duchem europejskiego prawa. Celem tego prawa jest to, żeby klienci nie odczuwali negatywnych skutków upadłości podmiotów działających w branży turystycznej, żeby mogli jeszcze w tym sezonie wyjechać i żeby nie musieli czekać na zwrot środków rok, czy kilkanaście miesięcy, tak jak się to odbywa w Polsce.
Upadki biur podróży zdarzają się co prawda rzadko, ale są zjawiskiem naturalnym i występującym w wielu krajach świata. Klienci organizatorów turystyki działających na terenie Unii Europejskiej zabezpieczeni są na wypadek bankructwa dyrektywą w sprawie podróży zorganizowanych. Nakłada ona na kraje członkowskie stworzenia finansowanego przez biura podróży systemu, w efekcie którego klienci nie odczuwali skutków ewentualnych bankructw.
Niestety, jak informuje Polska Izba Turystyki w Polsce przepisy te zostały wprowadzone w sposób niedoskonały. W wielu krajach Europy, gdy upada biuro podróży, dla klientów jest to niemalże niezauważalne. Systemy zabezpieczeń finansowane przez biura podróży działają na tyle sprawnie, że nie ma potrzeby sprowadzania do kraju turystów przebywających za granicą, a tym, którzy mieli wyjechać natychmiast zwracane są pieniądze, a nawet oferowane analogiczne imprezy z innymi organizatorami.