Loading the player ...

Wypowiedź: Anna Moderska, edukatorka seksualna,  konsultantka ToyParty.pl. 

Erotyczne zabawki mają za zadanie urozmaicić nasze życie seksualne i otwierać na nowe doznania. Często jednak kojarzą nam się one z czymś wstydliwym, czymś o czym nie chcemy mówić.

– Czasy się zmieniają, więcej osób czyta o seksie, dowiaduje się o seksie, aktywnie chce poznać wszystko to, co powinni wiedzieć jako dorośli ludzie. Szukają oni wtedy zabawek dla siebie, z bardzo konkretnych powodów, ponieważ wiedzą czego chcą – mówi newsrm.tv Anna Moderska, edukatorka seksualna, konsultantka ToyParty.pl. 

Jeszcze do niedawna gadżety erotyczne były bardzo realistyczne, były wiernymi kopiami narządów płciowych, ponieważ to mężczyźni tworzyli ten rynek. Zmiana nadeszła w latach 90. kiedy to niemiecka firma wyprodukowała wibrator w kształcie delfina. Chociaż był to bardzo niespodziewany kierunek rozwoju, to przyjął się. Coraz więcej firm produkuje zabawki kolorowe, innowacyjne, które nie kojarzą się z seksem. 

Kto najczęściej kupuje takie zabawki? Jak mówi Anna Moderska, z jej doświadczenia wynika, że są to kobiety, które mają ustabilizowany styl życia, dobrą pracę, są często wzorowymi matkami Polkami. Wynika to z tego, że kobiety, które są ustatkowane i wiedzą czego chcą, potrafią być w łóżku najbardziej kreatywne.