Loading the player ...

Wypowiedź: Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, Rafał Górecki, Manpower Polska.

Nawet kilkaset osób może stracić pracę. Tesco zapowiedziało, że zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe. Pracownicy sieci zapewne długo bez pracy nie zostaną. Gdzie znajdą prace i na co mogą liczyć?
– Sytuacja na rynku pracy jest trudna z tego tytułu, że mamy zapotrzebowanie na zatrudnienie osób przy kasach. Bardzo dużo kobiet, które otrzymują 500+ zrezygnowało z pracy w handlu. Staramy się tę lukę zapełnić pracownikami z Ukrainy – mówi newsrm.tv Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Supermarkety walczą także o pracowników. W ostatnim czasie kilka sieci zdecydowało się podnieść wynagrodzenia. – Na przykład w firmie Lidl pracownik podstawowej pracy, czyli kasjer, otrzymuje 2800 zł. Podobnie wynagrodzenie wygląda Biedronce – dodaje Renata Juszkiewicz.

Pracownicy supermarketów mogą liczyć też na dodatkowe benefity jak bezpłatna prywatna opieka medyczna, specjalny pakiet socjalny oraz inne formy finansowania urlopu.

– Pracownicy supermarketów jak najbardziej mają możliwość znalezienia pracy. Jest to zależne od ich doświadczenia, możliwości, umiejętności. Obecnie mamy rynek kandydata, kandydaci są poszukiwani i są na miarę złota – wyjaśnia Rafał Górecki, Manpower Polska. – Jeżeli pracownicy chcieliby to mają także możliwość przebranżowienia się. Firmy są otwarte na takie możliwości. Mamy dużo innych działów, w których mogliby się odnaleźć np. księgowość, prace biurowe i administracyjne.