W przyszłym roku będziemy obserwować nieznaczne wzrosty w dynamice importu, zaś dynamika eksportu będzie spadać. Saldo obrotów handlu zagranicznego przez większość miesięcy pozostanie ujemne a udział eksportu w polskim PKB zmaleje – przewiduje Monika Krzywda, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA. Prognoza za cały rok 2015 to wzrost o 4-5 proc. dla eksportu oraz 4-5 proc. dla importu.
Przewidywania AKCENTY wskazują na trend, w którym dynamiki wzrostu eksportu i importu pozostaną do siebie zbliżone i jednocześnie będą na podobnym poziomie, co w końcówce 2014 r. Obie wartości zbliżały się do siebie w ciągu ostatnich 10 miesięcy, aby zrównać się w październiku na poziomie 4,8 proc. r/r.[1]
Niestety słabemu zapotrzebowaniu na polski eksport w Rosji będzie towarzyszyć słabnące zainteresowanie polskimi towarami na Zachodzie. Europa Zachodnia zmaga się z przewlekłymi problemami gospodarczymi. Narzędzia pobudzania gospodarki strefy euro nie sprawdzają się i panuje swego rodzaju pat, bo brak prostych rozwiązań alternatywnych dla nieskutecznego dotychczas cięcia stóp. Dynamika eksportu już w III kw. bieżącego roku wyraźnie osłabiła się i niższej dynamiki oczekuję także w I kw. przyszłego roku. Od II kwartału 2015 r. sytuacja w handlu zagranicznym zacznie się polepszać i annualizowane przyrosty powinny okazać się wyraźniejsze. Podsumowując, w skali całego roku spodziewam się wzrostu eksportu w przedziale 4-5 proc. – mówi Krzywda.
Wskazując na główne przyczyny problemów eksportu analityczka AKCENTY wskazuje na niską inflację utrzymującą się w Niemczech, czyli u naszego głównego odbiorcy, do którego wysyłamy ponad 1/4 całego naszego eksportu (26,1 proc.).[3] Również gospodarka Wielkiej Brytanii nie jest w dobrej kondycji, pod dużym znakiem zapytania stoi sytuacja Włoch. Z powodu utrzymującej się niskiej aktywności gospodarczej w strefie euro i embarga na eksport towarów spożywczych do Rosji saldo obrotów handlu zagranicznego pozostanie ujemne. Niska inflacja utrzymująca się w strefie euro będzie wywoływać przyhamowanie dynamiki eksportu i jego udziału w polskim PKB – twierdzi Monika Krzywda.
Eksperci AKCENTY przewidują więc, że dla polskiego eksportu cały czas wyraźnym trendem będzie dywersyfikacja rynków zbytu. W minionym roku o konieczności wejścia i rozszerzania działalności w nowych krajach dużo mówiły media i rząd. W trzech pierwszych kwartałach bieżącego roku znacząco wzrósł eksport do krajów Afryki Północnej, w tym szczególnie mocno do Algierii (ok. 2-krotnie) oraz do krajów arabskich takich jak Arabia Saudyjska (42 proc. r/r) czy Emiraty Arabskie (48 proc. r/r).[4] W tym roku coraz więcej firm powinno realnie nawiązywać kontakty w kolejnych krajach – mówi Radosław Jarema, dyrektor zarządzający AKCENTY w Polsce.
Prognozy AKCENTY dla importu są bardziej pozytywne. Opieramy je na ocenie potencjału wzrostu popytu wewnętrznego. Spadającą stopa bezrobocia w Polsce, deflacja, niskie stopy procentowe pobudzające akcję kredytową z perspektywą ich dalszej redukcji, taniejąca ropa naftowa wpłyną za wzrost zapotrzebowania na dobra importowane. Przyspieszenia we wzroście importu spodziewamy się od II kw. 2015 r., w ujęciu rocznym powinien on wynieść w przyszłym roku ok. 4-5 proc.– mówi Monika Krzywda, analityczka AKCENTY.
* Wszystkie dane liczone są w euro.
[1] Ibidem.
[2] GUS, Obroty towarowe handlu zagranicznego w 2013 r., http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ceny-handel/handel/obroty-towarowe-handlu-zagranicznego-w-2013-r-,4,11.html.
[3] Patrz: Obroty handlu zagranicznego…
[4] Ministerstwo Gospodarki, Ocena Sytuacji w Handlu Zagranicznym po trzech kwartałach 2014 r. (na podstawie danych wstępnych GUS), http://www.mg.gov.pl/files/upload/8437/OcenaHZIIIkw2014.pdf.