Polacy „prawoniewiedzący” – za mało ubezpieczeń ochrony prawnej w naszym kraju

Z „Diagnozy świadomości Polaków 2016”, przeprowadzonej z inicjatywy Kwartalnika Iustitia przez agencję badawczą Maison&Partners, wynika, że niemal co trzeci Polak (32 proc.) uważa, że nigdy nie zdarzają mu się sytuacje, w których przydałaby mu się pomoc prawna. Prawie tyle samo Polaków (31 proc.) twierdzi, że takie sytuacje się zdarzają, jednak nie częściej niż raz na dwa lata. Tymczasem w rzeczywistości potrzebujemy wsparcia prawnego dużo, dużo częściej. Moglibyśmy z niego korzystać dzięki ubezpieczeniom ochrony prawnej.

Magdalena Plakwicz, Kierownik Działu Likwidacji Szkód D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A., zauważa, że w naszym kraju dużym problemem jest brak świadomości prawnej społeczeństwa. Statystyczny „prawoniewiedzący” Kowalski często potrzebuje pomocy profesjonalisty, ale z różnych przyczyn po nią nie sięga. Zdarza się, że Polacy nie walczą o swoje prawa, bo nie wiedzą, że prawa te im przysługują. Nierzadko, nawet jeśli podejmą stosowne starania, skomplikowane procedury powodują, że szybko rezygnują.

Stereotypy przeszkadzają walczyć o swoje prawa

Przedstawicielka D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A. zauważa, że usługi prawne w Polsce są obarczone wieloma stereotypami. W „prawoniewiedzącym” społeczeństwie funkcjonuje obraz prawników jako wąskiej, elitarnej grupy zawodowej. Dodatkowo przed korzystaniem z usług kancelarii prawnych powstrzymują Polaków stereotypy dotyczące dużych kosztów tych usług.

Pokutuje również przeświadczenie, że adwokat to ostateczność. Decydujemy się na korzystanie z jego usług dopiero w momencie, kiedy sprawa wymaga już rozwiązania na drodze sądowej. Tymczasem zwykła porada prawna na samym początku niejednokrotnie pozwoliłaby nam uniknąć sporu, sądu i straty czasu. – W wielu przypadkach pomoc prawnika jest nie tyle potrzebna, co konieczna. Asysta profesjonalisty daje naprawdę duży komfort psychiczny i jednocześnie podnosi prawdopodobieństwo sukcesu sprawy – mówi Magdalena Plakwicz.

Dostępność usług prawnych w Polsce to nie problem

Niechęci obywateli do walki o swoje prawa nie można tłumaczyć brakiem dostępności usług prawniczych w Polsce. – Obecnie praktycznie w każdym mieście można znaleźć kancelarię prawną. Poza tym w Polsce są dostępne ubezpieczenia ochrony prawnej gwarantujące dostęp do profesjonalnej pomocy. Są one jednak niestety nadal mało popularne – podkreśla Magdalena Plakwicz. Wśród wszystkich krajów Unii Europejskiej, pod względem liczby mieszkańców przypadających na jednego prawnika, nasz kraj znajduje się mniej więcej w połowie stawki – na 13. miejscu na 28 państw członkowskich. W Polsce na jednego prawnika przypada blisko 728 obywateli i liczba ta wciąż rośnie. W Austrii na jednego prawnika przypada 1384 obywateli. Mimo to Austriacy znajdują się w czołówce Europy jeśli chodzi o wykorzystanie ubezpieczeń ochrony prawnej, które jest jednym z głównych mierników używanych do analizy świadomości prawnej społeczeństwa. Udział tego rodzaju ubezpieczeń w PKB Austrii wynosi prawie 0,16%. W Polsce wskaźnik ten nie przekracza nawet 0,01%. Innym przykładem jest Finlandia. To właśnie w tym kraju na jednego prawnika przypada najwięcej osób (2573) a mimo to, popularność ubezpieczeń ochrony prawnej jest tam na poziomie 0,04% PKB.

Usługi prawne dzięki ubezpieczeniu: możliwe za niewygórowaną cenę

Ubezpieczenia ochrony prawnej chronią przed ryzykiem prowadzenia sporów prawnych i ponoszeniem związanych z nimi kosztów. Zapłacenie składki (na ogół kilkaset złotych rocznie) gwarantuje pokrycie (do określonej wysokości, np. do łącznej sumy 100 tys. zł rocznie) m.in. kosztów sądowych, kosztów usług adwokatów i radców prawnych, kosztów postępowania egzekucyjnego, poręczenia majątkowego czy też kosztów strony przeciwnej. Są to nakłady, które pojawiają się w związku ze staraniem o odszkodowania z tytułu poniesionej szkody, straty czy uszkodzenia ciała, reprezentacji ubezpieczonego w postępowaniu czy w związku z roszczeniem wysuniętym przeciwko niemu. – Ubezpieczenie Ochrony Prawnej w Życiu Prywatnym to ochrona praw we wszystkich aspektach życia: przy sporach związanych z podróżami, naszą nieruchomością oraz naszą sytuacją jako pracownika, konsumenta czy kierowcy. Co więcej, chronieni jesteśmy my a także nasza rodzina – podkreśla Magdalena Plakwicz.